Przeglądarka ligowa – A i B-klasa 27-28.05.2017
Zapraszamy na weekendowy przegląd wydarzeń.
A-klasa – grupa I
Mecz na szczycie rozegrano w Czerniejewie. Czarni zremisowali z Avią 3-3 i nadal nie jest pewne kto wywalczy awans. Mecz miał dziwny przebieg, bo po 7 minitach Avia prowadziła już 2-0, Czarni szybko wyrównali, ale jeszcze przed przerwą mimo słabszej gry to Avia zdobyła gola na 3-2. Druga połowa zaczęła się od przewagi gości z Kamionek, ale to Czarni ostatecznie doprowadzili do remisu. Mimo, że to Avia jest liderem, to Czarni mają mecz zaległy i wszystko w swoich rękach. Szeroka relacja z tego meczu dostępna tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/groundhopping/1065-czarni-avia
Za plecami liderów porażki doznała Polonia II, któa 1-2 przegrała z Pogonią Książ Wlkp, a wygrały za to pewnie Stella Luboń (7-0 w Brzeźnie) i Lider Swarzędz (7-4 z Wartą II).
Ciekawie za to zrobiło się w walce o utrzymanie. Bezpośrednie starcia z rywalami zagrożonymi spadkiem wygrały zamykające tabelę Polonia Poznań (2-0 z Zawiszą Dolsk) i Jurand Koziegłowy (2-1 z Clescevią Kleszczewo) i w tym momencie nikt od miejsca 10, czyli Clescevii nie może być pewny swego, ani nikogo, nawet Polonii nie można wskazywać jako pewnego spadkowicza.
A-klasa – grupa II
Mistrz tej grupy, czyli SKS 13 Poznań wygrał 5-1 z Zielonymi Gaj Mały, a zaciekła walka trwa ciągle o drugie miejsce. Póki co drugi ciagle jest Orkan Objezierze, który 3-0 wygrał w Kaźmierzu co przypieczętowało spadek Czarnych już na 100%. Wygrały także Suchary Suchy Las (2-1 z KS Sękowo), a Warta Obrzycko zremisowała 3-3 z Wartą Wartosław.
Remis Warty Wartosław daje jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie Złotym Złotkowo, którzy 1-5 przegrali z Orłem Słopanowo. Niemniej aby tak sie stało Złoci musza wygrać pozostałe trzy mecze, a Warta wszystkie przegrać. Czy to jest realne, odpowiedzcie sobie sami.
A-klasa – grupa III
Obra zgarneła trzy punkty za mecz z Koroną Bukowiec, a Orzeł Granowo ledwo, ale jednak wygrał 1-0 w Skórzewie. Nad Canarinhos zbierają się kolejne ciemne chmury. W tygodniu WZPN przyklepał walkower dla Tęczy Skrzynki za mecz z Canarinhos przegrany 1-4 z powodu gry nieuprawnionego zawodnika, oraz co jeszcze ważniejsze tak samo dla Obry Zbąszyń, która w Skórzewie przegrała. W tym momencie więc Obra ma trzy punkty przewagi i komfortową sytuację do końca!
Wracając do wspomianej juz Tęczy, to ekipa ze Skrzynek pojechała na mecz do Otusza, gdzie po 15 minutach wynik brzmiał 5-0 dla Tęczy. Gospodarze stwierdzili, że nie ma sensu kontynuowac gry i się kompromitować i zeszli z boiska. Komentować tego nie będziemy.
Do niespodzianki doszło w Ptaszkowie, gdzie Inter Zdrój przegrał z NAP Nowy Tomyśl 0-2. Ekipa z Nowego Tomyśla przyklepała już w tym momencie utrzymanie na 100%, a LSS Ptaszkowo po rocznym pobycie wraca do B-klasy.
B-klasa – grupa I
Kolejny pogrom w wykonaniu hegemona ligi, czyli Olimpii Poznań. 10-0 z Pelikanem Żydowo nie pozostawia złudzeń, kto w tym sezonie zdominował tą ligę o dwie/trzy długości przed resztą zespołów.
Piast Łubowo wygrywając 7-2 z Wełnianką Kiszkowo praktycznie klepnął już awans na 99,9%, gdyż do pełni szczęścia brakuje 1 punktu w trzech ostatnich meczach. Nie oszukujmy się, nie będzie z tym problemu. Trwa też jednak walka o trzecie miejsce, które przy szczęśliwym zbiegu okoliczności może dać awans. Na razie na czele tej grupy jest Lechita Kłecko, który 4-0 wygrał z Jadwiażańskim. Z walki nie rezygnują KS Łopuchowo (4-2 z Przemysławem) i Błękitni Owińska (2-0 w Gułtowach).
Szósty kolejny mecz bez wygranej notuje Meblorz Swarzędz. Mecz z KS Szczytniki, to w ogóle był ciekawy przypadek, bo nawet w B-klasie wynik 6-9 to nie jest norma. Meblorz ma naprawdę fatalny sezon i przed nowymi rozgrywkami musza się ostro wziąć w garść. Rozegrano też derby Poznania, które padły łupem Lotnika.
B-klasa – grupa II
Byki Obrowo odprawiły kolejnego rywala. Tym razem wygrali aż 8-0 w Zalasewie z bardzo chimerycznym na wiosnę Antaresem. Byki praktycznie zapewniły sobie pierwsze miejsce, bo punkty w Golęczewie po remisie 2-2 straciła Tarnovia.
Trwa walka o trzecie miejsce na podium, i tutaj zgodne wygrane odniosły KS Uchorowo (2-0 z Rokitą), LKS Baborówko (8-0 z Odlewem) i Rożnovia Rożnowo (4-1 w Kąsinowie).
B-klasa – grupa III
Po zeszłotygodniowej wygranej Pogromu z Niepruszewem wydawało się, że emocje w tej grupie się skończyły. Jak się okazało, nie można dzielić skóry na niedźwiedziu, tym bardziej w B-klasie. Pogrom nieoczekiwanie przegrał w Manieczkach 1-3, a na ich najgroźniejszego rywala zza pleców wszystkich wyskoczył Las Puszczykowo. Las rozgromił Huragana Michorzewo aż 7-1 i w następnej kolejce zmierzy się z Pogromem. Wygrana Lasu ostro namiesza w tej grupie.
Okazji aby zbliżyć się do Pogromu nie wykorzystały NKS Niepruszewo (4-4 z Pieczarką Wielichowo) i Orzeł Rostarzewo (1-2 w Sapowicach).
Najefektowniej w tej kolejce wygrał Ogrol Sielinko który aż 11-0 rozniósł Piasta Jabłonna.
B-klasa – grupa IV
LZS Wąsowo miał w tej kolejce przyklepać awans, a tymczasem nieoczekiwanie przegrał w Nądni 0-1. LZS kolejny mecz gra we Wróblewie, więc też nie jest to najłatwiejszy teren. Na czoło wysunął się Orzeł Łowyń po wygranej 2-0 właśnie z Czarnymi Wróblewo. Dąb Bolewice wygrał 3-2 z Gajem Wielkim i ciągle liczy jeszcze na cud, czyli swoje dwie wygrane w ostatnich kolejkach i dwie porażki kogoś z liderów.
Sparta Brody chyba za to pogodziła się już, ze zostanie jedynym w okręgu zespołem z zerem na koncie po sezonie. 0-6 z Huraganem Łomnica pokazuje, że nie ma dla nich nadziei. Zostały im mecze z Dębem Bolewice i TS Nowy Tomyśl, więc nie wydaje nam się, aby udało się ugrać jakiś punkt.