Victoria Ostrzeszów – Kotwica Kórnik
IV liga
Data: sobota, 19 wrzesień 2020 12:00
Lokalizacja: Ostrzeszów
W sobotnie południe w Ostrzeszowie rozegrano pierwszy mecz 9 kolejki IV ligi wielkopolskiej, w którym zmierzyły się Victoria Ostrzeszów oraz Kotwica Kórnik.
Przed spotkaniem większość za faworytów uważała gości. Znaczący wpływ miały na to wyniki 8 kolejki ligowych zmagań, gdzie zespół z Kórnika ograł wysoko notowaną Pogoń Nowe Sklamierzyce, zaś Victaoria poniosła sromotną porażkę 0:5 na boisku w Odolanowie.
Mecz zaczął się od niespodzianki. Już w pierwszej akcji meczu gospodarzom udało się wywalczyć rzut karny. Była to konsekwencja złego wyjścia na przedpolu bramkarza Kotwicy Tymoteusza Czerwińskiego. Do piłki podszedł Maciej Stawiński i po raz trzeci w tym sezonie zamienił rzut karny na bramkę. Z biegiem czasu inicjatywę na boisku co raz bardziej przejmowali goście, konstruowali składne akcję, jednak nie potrafili zakończyć ich strzałem lub ich uderzenie mijały bramkę Jakuba Błaszczyka. W 28 minucie na stadionie im. Janusza Kusocińskiego znów zrobiło się głośno. Dobre podanie w polu karnym Mikołaja Obsadnego na bramkę zamienił Maciej Stawiński, notując piąte trafienie w tym sezonie i wyszedł na czoło klasyfikacji strzelców Victorii w bieżących rozgrywkach. Zielono-biali zaczęli atakować jeszcze mocniej lecz nadal ich akcje pozostawały bez efektów bramkowych.
Druga połowa wyglądała podobnie jak pierwsza. To goście konstruowali więcej akcji ofensywnych, jednak wciąż nie potrafili realnie zagrozić bramce miejscowych. Victoria stworzyła sobie dwie bardzo dobre okazje za sprawą swoich najlepszych strzelców Stawińskiego i Skrobacza. Jednak dwukrotnie bardzo dobrymi interwencjami popisał się Tymoteusz Czerwiński. W 70 minucie goście dopięli swego. Akcję bramkową rozpoczął Michał Stańczyk dobrym podaniem otwierającym do Krzysztofa Kaźmierczaka. Ten posłał piłkę w środek pola karnego, gdzie czekał już Dawid Urbanek. Jakub Błaszczyk był bez szans wobec mocnego, skierowanego pod poprzeczkę uderzania jednego z czołowych snajperów ligi. Zdobycz bramkowa podniosła morale przyjezdnych, jednak do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i to świętująca swoje stulecie Victoria Ostrzeszów mogła cieszyć się z trzech punktów.
Skrót meczu –
Victoria Ostrzeszów – Kotwica Kórnik 2:1 (2:0)
Maciej Stawiński 3k.,29 – Dawid Urbanek 70
Victoria: Jakub Błaszczyk, Jakub Jędrzejak, Grzegorz Wachowiak, Kornel Skorzybót (74′ Łukasz Szczepański), Kacper Lepka (76′ Eryk Młoczyński), Maciej Stawiński, Robert Skrobacz, Mikołaj Obsadny, Patryk Pasiak (81′ Paweł Paroń), Przemysław Dubiel, Mikołaj Jędrzejewski
Kotwica: Tymoteusz Czeriwński, Hubert Goncerzewicz (36’ Michał Stańczyk), Piotr Kalak (68’ Krzysztof Kaźmierczak), Patryk Bordych, Dariusz Chandze (53’ Andrii Khymchyk), Tymoteusz Gabski, Patryk Ostrowski (78’ Paweł Przybyłek), Mieszko Pytlak, Dawid Urbanek, Witold Walkowiak (23’ Bartosz Zgarda), Błażej Wieśko (36’ Michał Stańczyk)
Żółte kartki: Czerwiński(KOT), Jędrzejak(VIC), Skrobacz x2(VIC), Przybyłek(KOT), Dubiel(VIC)
Sędziowie: Dawid Maciejewski (Poznań-Wilda), Adam Szuda, Kamil Danielczyk (Plewiska)
relacja: Łukasz Małolepszy
foto: http://victoria-ostrzeszow.pl/