Kotwica Kórnik – LKS Gołuchów
IV liga
Data: sobota, 24 sierpień 2019 16:00
Lokalizacja: Kórnik
Podczas czwartej kolejki ligowych zmagań, kórnicka Kotwica podejmowała u siebie zespół LKS Gołuchów.
Gospodarze od pierwszej minuty wydawali się nie wejść dobrze w spotkanie, czego nie można powiedzieć o drużynie gości. Ci już na samym starcie zaczęli meldować się w okolicach pola karnego swoich rywali, niestety bezskutecznie, gdyż większość podbramkowych sytuacji było ostatecznie wyjaśnianych mocnym wybiciem ze strony kórnickich defensorów. Nie znalazło jednak zastosowania sformułowanie o mszczących się niewykorzystanych sytuacjach, albowiem drużyna z Gołuchowa nie odpuszczała i w 27 minucie bramkę do siatki gospodarzy posłał Krystian Benuszak. Przez resztę pierwszej połowy piłkarze Kotwicy wydawali się być pobudzeni utraconym golem, lecz poza jednym groźnie wyglądającym rzutem wolnym nie udało im się stworzyć większego zagrożenia pod bramką rywali.
Druga połowa miała przynieść orzeźwienie, lecz zapał gospodarzy skutecznie ostudził Mateusz Szkudlarski z ekipy przyjezdnych, kiedy w 49 minucie zdobył bramkę na 2:0 dla LKS-u. Przez resztę spotkania gospodarze wyglądali zdecydowanie lepiej aniżeli podczas pierwszej połowy, ale to i tak nie wystarczyło do zdobycia choćby kontaktowego gola. Morale drużyny Kotwicy z pewnością zostały podkopane przez sytuację z 70 minuty, kiedy to bramkarz Adam Biba po wyjściu z pola karnego otrzymał czerwoną kartkę. Nieco później, bo w 80 minucie kontrowersję wzbudził faul na Adamie Śniegowskim, który został zaatakowany podczas próby odbioru piłki wyprostowaną nogą. Zawodnik nie był w stanie dokończyć spotkania, a sędzia pokazał tylko żółty kartonik, co spotkało się z dużym niezadowoleniem zgromadzonych sympatyków drużyny z Kórnika.
Spotkanie od początku było kontrolowane przez przyjezdnych, co idealnie odzwierciedla wynik spotkania. O ile LKS Gołuchów dopisuje kolejne punkty do ligowego dorobku, tak Kotwica po 4 kolejkach nadal zgromadziła tylko jedno zwycięstwo.
Kotwica Kórnik – LKS Gołuchów 0:2 (0:1)
Krystian Benuszak 27, Mateusz Szkudlarski 49