Centra Ostrów Wielkopolski – Pogoń Nowe Skalmierzyce
IV liga
Data: sobota, 06 październik 2018 16:00
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Mecz Centry Ostrów Wielkopolski z Pogonią Nowe Skalmierzyce możemy spokojnie nazwać derbami powiatu ostrowskiego, dzięki czemu mecz ten zapowiadany był jako jedno z najciekawszych spotkań 12 kolejki IV ligi.
Obie ekipy przed meczem były w zupełnie odmiennych nastrojach. Tydzień wcześniej Pogoń wyraźnie 0-4 przegrała w Kościanie z tamtejszą Obrą, natomiast Centra wywiozła cenne trzy punkty z Wągrowca, gdzie pokonała Nielbę 3-2. Dzięki ostatniej wygranej zespół gospodarzy doskoczył do czołówki tabeli i z 23 punktami zajmował 5 miejsce. Tuż przed nimi plasował się dzisiejszy rywal z tą samą liczbą punktów, jednak z lepszym bilansem bramkowym.
W mecz lepiej weszła drużyna z Ostrowa. To ona przez pierwsze pięć minut utrzymywała się na połowie rywali. A gdy ci wybijali piłkę, gospodarze szybko z nią wracali. Pierwszą ofensywną akcję Pogoń przeprowadziła w 6 minucie i zakończyła się faulem w okolicach 20 metra od bramki. Z tego stałego fragmentu gry jednak nie udało się stworzyć zagrożenia. W 12 minucie napastnik gości nie odpuścił ataku na piłkę w polu karnym i faulował bramkarza gospodarzy. Po pomocy medycznej gra została wznowiona, jednak w 21 minucie niepewne wyjście golkipera wykorzystał Tomasz Kaczmarek i to Pogoń wyszła na prowadzenie. Gospodarze szybko starali się odpowiedzieć. W 30 minucie dobrego zagrania po ziemi z boku pola karnego nie zdołała zamknąć dwójka zawodników z Centry i piłka opuściła plac gry. Gdy w 43 minucie pierwszej połowy bramkarz gości świetnie wybronił strzał po rzucie rożnym gospodarzy, wydawało się że na tym emocje się skończą. Sędzia doliczył pięć minut i właśnie w ostatnich sekundach doliczonego czasu gry, Michał Kucharski minął trzech rywali i strzałem z 25 metrów doprowadził do remisu 1:1. Po golu gra nie została już wznowiona i piłkarze zeszli do szatni.
W drugą połowę lepiej weszli goście i tuż po gwizdku znaleźli się pod bramką ostrowskiego bramkarza. Z tego zamieszania podbramowego jednak bramkarz wyszedł obronną ręką. W minucie 55 nastąpił wybuch euforii kibiców gospodarzy po tym jak Jakub Michalski otrzymał idealne podanie za plecy obrońców i w sytuacji sam na sam z wielką precyzją uderzył lewą nogą na dalszy słupek i nie dał szans bramkarzowi gości. Wynik 2:1 dla spadkowicza z 3 ligi utrzymywał się aż do 80 minuty. Wtedy aspirująca do awansu Pogoń przeprowadziła akcję, którą pięknym strzałem technicznym z około 25 metrów zakończył Daniel Armatys. Stan bramkowy obu ekip nie zmienił się już do końca, lecz warty odnotowania jest strzał w 88 minucie, gdzie efektownym półwolejem z 30 metra gracz Pogoni pomylił się dosłownie o kilka centrymetrów.
Mecz obfiował w wiele walki w środku pola, dużą ilość fauli i żółtych kartek (łącznie 7). Wynik remisowy z przebiegu spotkania jest jak najbardziej sprawiedliwy i obie ekipy napewno przyjmą go jako zadowalający.
Centra Ostrów Wielkopolski – Pogoń Nowe Skalmierzyce 2:2 (1:1)
Michał Kucharski 45+5, Jakub Michalski 55 – Tomasz Kaczmarek 21, Daniel Armatys 80
relacja: Adrian Czajka
foto: Sportowyostrow.pl