Byki Obrowo – Orzeł Słopanowo
A-klasa
Grupa: Poznań II
Ilość widzów: ok. 100
Data: niedziela, 10 wrzesień 2017 11:00
Lokalizacja: Obrowo
Obrowo i Słopanowo, dwie sąsiadujące ze sobą wioski, leżące w granicach gminy Obrzycko. Co łączy obie wioski? Lokalna „Serie A”, czyli rozgrywki poznańskiej A – klasy. To właśnie w niedzielę 10.09. doszło do starcia o podwyższonym ryzyku, spotkania derbowego, którego gospodarzem był tegoroczny beniaminek Byki Obrowo. Zapraszam do zapoznania się z relacją meczu derbowego z mojej perspektywy.
Zapinamy pasy i ruszamy z derbami gminy Obrzycko. Przytaczając słynny cytat komentatora nc+ Andrzeja Twarowskiego związanego z ligą angielską przekonamy się kto lepiej zapiął pasy w tym derbowym spotkaniu, a kto wypadł z pojazdu o nazwie – zwycięstwo i 3 punkty. Jadąc do Obrowa zastanawiałem się nad faworytem tego meczu i tak naprawdę ten mecz nie miał faworyta. Mająca znakomity początek sezonu drużyna z Obrowa była w tzw. piłkarskim gazie, natomiast ich rywal zza miedzy, tj. Orzeł Słopanowo gra w kratkę odnosząc jedno zwycięstwo, jeden remis i ponosząc jedną porażkę. Żeby moja teoria nie była gołosłowna zapoznajcie się z krótkimi statystykami przed tym meczem.
A – klasa, Poznań grupa II |
||||||||
POZYCJA |
DRUŻYNA |
M |
Z |
R |
P |
G+ |
G- |
PUNKTY |
2. |
Byki Obrowo |
3 |
2 |
1 |
0 |
17 |
9 |
7 |
7. |
Orzeł Słopanowo |
3 |
1 |
1 |
1 |
7 |
6 |
4 |
Beniaminek A-klasy po trzech kolejkach zajmuje bardzo wysokie, drugie miejsce. Ich apetyty przed kolejką numer cztery były bardzo wysokie, ponieważ ich celem było wyprzedzenie dotychczasowego lidera Orkana Objezierze. Na trybunach małego stadionu w Obrowie zgromadziła się około 100 osobowa widownia. Nadszedł czas, by rozpocząć derby.
Początek meczu był bardzo zacięty, nie brakowało w nim licznych pojedynków fizycznych. Pierwszą bramkową okazję stworzył sobie Arkadiusz Lepszy, jednak jego próba była niecelna. Podopieczni Kamila Bździela szukali swojej szansy w strzałach dystansu i po jednej z takich prób w wykonaniu Waldemara Głuchego skutecznie interweniował Tomasz Senkowski. Mokra murawa nie ułatwiała gry głównym bohaterom tego meczu. Bardzo pewnie w pierwszych 30 minutach prezentowały się defensywy obu zespołów, przez co ofensywne formacje miały problemy ze stworzeniem jakiejkolwiek sytuacji bramkowej. Delikatną przewagę mieli zawodnicy z Obrowa, którzy w 31 minucie powinni objąć prowadzenie. Ładna zespołowa akcja została zakończona strzałem Jakuba Stypińskiego, strzałem który poszybował na pobliską łąkę. Odpowiedź drużyny Orła prowadzonej przez Michała Łacha była natychmiastowa, jednak po raz kolejny pomylił się Arkadiusz Lepszy. Z przebiegu meczu nic nie wskazywało na zmianę wyniku w pierwszej połowie derbów. Jednak w 43 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Z dośrodkowaniem z rzutu wolnego nie poradził sobie bramkarz Słopanowa Tomasz Senkowski, który wypluł piłkę wprost pod nogi Karola Olejnika, a powracający po ciężkiej kontuzji napastnik Byków wywołał euforię na trybunach. Po pierwszej połowie Byki zasłużenie prowadziły 1:0.
Druga część meczu rozpoczęła się od dwóch groźnych rzutów wolnych. Pierwsza próba miała określony plan, jednak goście z Słopanowa połapali się w zamiarach gospodarzy, z kolei druga okazja z rzutu wolnego wylądowała na poprzeczce bramki Orła po strzale grającego trenera Kamila Bździela. W 51 minucie Orzeł przeprowadził znakomitą kontrę. W sytuacji sam na sam z Adamem Wachowiakiem znalazł się Jarosław Jopp i po rękach bramkarza umieścił piłkę w bramce Byków. Kapitalny początek drugiej połowy, pierwszy celny strzał Orła wylądował w bramce gospodarzy. Po tej akcji atmosfera boiskowa stała się coraz bardziej „gęsta”. Każdy z zespołów chciał zdobyć 3 punkty w tym prestiżowym meczu. W 62 minucie Jakub Stypiński zmarnował kolejną 100% szansę bramkową, nieczysto trafiając w piłkę. W drugiej połowie drużyny grały na zasadzie cios za cios. W ten oto sposób poprzeczkę bramki Adama Wachowiaka obił najlepszy napastnik Orła Jarosław Jopp. Odpowiedź Byków była bezbłędna. Po pięknej zespołowej akcji, piłkę na lewym skrzydle dostał Patryk Judkowiak, który nie dał najmniejszych szans Tomaszowi Senkowskiemu. Stracona bramka przez Orła była tym bardziej bolesna, że strzelił ją były zawodnik Słopanowa, który w letnim okienku transferowym zamienił Słopanowo na Obrowo. Podrażnieni goście z Słopanowa rzucili się do rozpaczliwych ataków. Główne zagrożenie pod bramką Byków siał trener Orła Słopanowo – Michał Łach. W 80 minucie Michał Łach mógł przywrócić swój zespół do życia. Ręką we własnym polu karnym zagrał obrońca Byków, przez co arbiter bez zawahania wskazał na „wapno”. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Michał Łach, który zmarnował rzut karny trafiając zaledwie w słupek bramki gospodarzy. Fatalna sytuacja dla gości z Słopanowa. Po tej akcji podopieczni Kamila Bździela dostali dodatkową porcję sił, którą spożytkowali w 90 minucie meczu. Świetna kontra zespołu z Obrowa i wprowadzony na boisko Hubert Wachowiak nie dał szans Tomaszowi Senkowskiemu. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
Orzeł z Słopanowa nie dał rady wznieść się nad rogami Byków, przy okazji nadziewając się trzy razy na mocno zaostrzone ostrza drużyny Kamila Bździela. Lepiej zapięte pasy miał zespół Byków, który zajął fotel lidera na wskutek remisu Orkanu Objezierze z Patrią Buk. Pojazd o nazwie zwycięstwa i 3 punkty będzie towarzyszył gospodarzom co najmniej do piątej kolejki. Orzeł walczył z całych sił o korzystny rezultat w tym meczu. Zespołowi z Słopanowa nie pomogła aktualna sytuacja kadrowa, ponieważ zespół trapią liczne kontuzje. W następnej kolejce lider z Obrowa uda się do Łowynia, natomiast Orzeł podejmie na własnym boisku KS Sękowo.
Powiedzieli po meczu:
Kamil Bździel ( Trener Byków Obrowo )
Za nami ciężki mecz, ale dokładnie tego się spodziewaliśmy. Wiedzieliśmy, że Orzeł gra solidnie i byliśmy na ich ostatnim, wygranym meczu z Ostrorogiem. Graliśmy u siebie, gdzie jesteśmy bardzo skuteczni na początku sezonu. Wierzyłem w nasze zwycięstwo po ciężkiej przeprawie. Chłopacy byli bardzo zmotywowani na ten derbowy mecz, do tego czuliśmy wielkie wsparcie naszych kibiców. Powiem szczerze, że po cichu spodziewałem się takiego startu w lidze. Mamy bardzo fajną kadrę zawodników, dwóch zawodników wróciło do naszego klubu, ściągnęliśmy również czterech młodzieżowców i dzisiaj dwóch z nich strzeliło po bramce. Nie mamy z góry założonego celu, mam tu na myśli awans. Będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki w górnej części tabeli. W następnej kolejce udamy się do Łowynia, gdzie miejscowy Orzeł będzie zapewne walczył o przełamanie, dlatego pojedziemy tam bardzo zmotywowani.
Michał Łach ( Trener Orła Słopanowo )
Przede wszystkim chciałbym pogratulować Bykom zwycięstwa. Przespaliśmy zdecydowanie pierwszą połowę i kwestią czasu była utrata bramki i niestety dostaliśmy tzw. bramkę do szatni. W przerwie meczu porozmawialiśmy ze sobą i na początku drugiej połowy szybko doprowadziliśmy do wyrównania. W drugiej połowie graliśmy znacznie lepiej, niż w pierwszej części meczu. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że w drugiej połowie delikatnie dominowaliśmy nad przeciwnikiem, po czym straciliśmy drugą bramkę. Następnie w 80 minucie mamy rzut karny, rzut karny który mógł być kluczowym momentem tego meczu. Niestety zamiast doprowadzić do wyrównania przegraliśmy ten mecz 3:1. Koniec końców Byki zasłużenie wygrały ten mecz i jeszcze raz im gratuluję. W tej chwili mamy dużo kontuzji i niestety nie mamy na to wpływu. Chcemy zająć miejsce w pierwszej piątce, tak by móc awansować do wyższej ligi. Zawsze gramy o pierwsze miejsce, ale pierwsza piątka jest celem minimum. Trzeba walczyć w każdym meczu. Nie ma w tej lidze słabych przeciwników. Nasza grupa rozgrywkowa jest z roku na rok coraz mocniejsza. Pozostaje nam trenować i walczyć w każdym meczu.
I kolejka A-klasy – Poznań grupa II, 10.09.2017 rok, godzina 11:00
Widzów: około 100
Byki Obrowo – Orzeł Słopanowo 3:1 (1:0)
Bramki:
1:0 Karol Olejnik 43’
1:1 Jarosław Jopp 51’
2:1 Patryk Judkowiak 71’
3:1 Hubert Wachowiak 90’
Składy:
Byki: 1 Adam Wachowiak – 6 Radosław Janasek, 7 Karol Olejnik, 8 Patryk Judkowiak, 10 Marcin Cichy, 11 Michał Matz, 16 Mateusz Bździel, 17 Jakub Stypiński, 33 Waldemar Głuchy, 91 Patryk Rycerz, 99 Kamil Bździel
Ławka rezerwowych: 39 Norbert Wachowiak, 12 Michał Otoliński, 13 Tomasz Roszkiewicz, 14 Mateusz Brzóska, 23 Eryk Bamber, 26 Hubert Wachowiak
Orzeł: 33 Tomasz Senkowski – 2 Michał Łach, 3 Marcin Woźniak, 4 Mateusz Sołtysiak, 5 Damian Górny, 6 Kamil Stasiak, 7 Kamil Kainduła, 9 Arkadiusz Lepszy, 10 Mateusz Oleksy, 14 Jarosław Jopp, 17 Przemysław Lipowiec
Ławka rezerwowych: 87 Michał Kruszona, 8 Patryk Kucner, 11 Przemysław Szulc, 13 Wojciech Moliński, 22 Krzysztof Sołtysiak
PODSUMOWANIE MECZU |
||
Byki Obrowo |
3:1 (1:0) |
Orzeł Słopanowo |
15 |
STRZAŁY |
12 |
6 |
CELNE |
3 |
5 |
NIECELNE |
6 |
4 |
ZABLOKOWANE |
3 |
4 |
RZUTY ROŻNE |
8 |
6 |
FAULE |
9 |
2 |
ŻÓŁTE KARTKI |
1 |
0 |
CZERWONE KARTKI |
0 |