Nielba Wągrowiec – Płomień Połajewo
Puchar Polski – OZPN Piła – finał
Ilość widzów: ok. 300
Data: środa, 10 maj 2017 17:00
Lokalizacja: Piła
Prawdziwym futbolowym świętem był rozegrany w środę finał Pucharu Polski OZPN Piła. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych nie zawiedli kibice, w tym zorganizowane grupy finalistów – Nielby Wągrowiec i Płomienia Połajewo, które dotarły na stadion MOSiR w Pile by głośno dopingować swoich zawodników. Nie zabrakło władz samorządowych z Prezydentem Miasta Piły Piotrem Głowskim, burmistrzem Wągrowca Krzysztofem Poszwa i wójtem gminy Połajewo Stanisławem Pochylukiem na czele. Nowością tegorocznego finału był fakt, że zwycięzca otrzymał puchar przechodni, natomiast zwycięzca meczu finałowego do swojej gabloty będzie mógł wstawić okazałą replikę.
Pierwsze minuty toczyły się pod dyktando grającej w IV lidze Nielby, jednak swoich okazji nie potrafił wykorzystać bardzo aktywny Paweł Krauz. Najbliżej powodzenia był w 12 minucie, ale fenomenalnie w bramce spisał się Przemysław Hyłek. W 18 minucie szybką kontrę wyprowadził Płomień, piłka trafiła do Sołowieja, który mocnym strzałem w krótki róg wyprowadził Płomień na prowadzenie. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie co zapowiadało jeszcze większe emocje po zmianie stron. W szatni Nielby musiało dojść do ostrej reprymendy trenera Kołackiego, ponieważ na drugie 45 minut wyszła zupełnie odmieniona drużyna. Jednak losy tego meczu mogły potoczyć się zupełnie inaczej gdyby w 59 minucie swoją kolejną szansę wykorzystał popularny „Słowik”. Kolejna akcja w wykonaniu zespołu z Wągrowca całkowicie odmieniła losy tego pojedynku. W polu karnym Płomienia padł wprowadzony po przerwie Jakub Kubiński, a mimo protestów zawodników Płomienia sędzia główny Jakub Namerła podyktował rzut karny, którego skutecznym egzekutorem okazał się Rafał Leśniewski. Po tym ciosie Płomień z każdą minutą „gasł w oczach”, a Nielba jak rasowy bokser punktowała swojego przeciwnika. W ostatnim kwadransie aż czterokrotnie pokonali Hyłka, a po dwie bramki zdobyli Kubiński oraz Krauz, który otrzymał nagrodę najlepszego zawodnika meczu finałowego. Mimo wysokiej porażki zespół z Połajewa zasłużył na olbrzymie brawa, gdyż osiągnął historyczny wynik, po drodze pokonując m.in. wyżej notowane zespoły z Trzcianki i Wysokiej.
Po końcowym gwizdku sędziego prezes OZPN Adam Luboński wraz z członkami zarządu Zbigniewem Rybarczykiem, Krystianem Kawczyńskim, Piotrem Hajdukiem i Rafałem Kniecińskim w asyście Prezydenta Piotra Głowskiego i samorządowców Krzysztofa Poszwy i Stanisława Pochyluka zaczęli dekorację finalistów. Pamiątkowe nagrody otrzymali również sędziowie: Jakub Namerła, Sebastian Krzoska, Gustaw Kwaśniewski i Kamil Grzechnik.
Płomień Połajewo – Nielba Wągrowiec 1:5
Bramki: Sołowiej – Krauz 2, Kubiński 2, Leśniewski (karny)
Płomień: Hyłek, R. Koczorowski, Chilicki, Magdziarz, Frąckowiak (67’Marcin Zieliński), Marek Zieliński (40’ Zarębski), Semperski (81’ Kwiatkowski), Sołowiej (87’ Spiżewski), Lachowicz, Anioła, K. Koczorowski, trener – Włodzimierz Michalski.
Pozostali rezerwowi: Kamil Bartkowiak, Nowacki, Kulka.
Nielba: Palacz, Wieczorek, Soforek, Ceglarek (46’ Piechowiak), Gaca (46’ Grunkowski ), Rocławski, Śmigielski, Konarski (89’ Pompała), Leśniewski, Urbański (55’ Kubiński), Krauz, trener Radosław Kołacki.
Pozostali rezerwowi: Hermann, Sierżant, Kowalczyk.
Żółte kartki: Chilicki (Płomień) – Ceglarek, Krauz, Gruntkowski (Nielba).
Sędzia główny: Jakub Namerła (Trzcianka).
Sędziowie asystenci: Sebastian Krzoska (Piła), Gustaw Kwaśniewski (Piła).
Sędzia techniczny: Kamil Grzechnik (Trzcianka).
Widzów: ok. 300
Foto: ozpn.pila.pl