Przeglądarka ligowa – 3 i 4 liga – 01-02.06.2019
Zapraszamy na przegląd weekendu w 3 i 4 lidze.
III liga – gr. II
Czołowa czwórka walcząca o awans do II ligi mierzyła się w tej kolejce między sobą. I co ciekawe nic się nie zmieniło, gdyż w obu meczach zanotowano remis. W Kołobrzegu w meczu Kotwicy z Lechem II padł remis 3:3, chociaż taki wynik paść nie powinien i odbiło się to szerokim echem w piłkarskiej Polsce. Do 88 minuty w tym meczu było 2:2 i wtedy to Krzysztof Kołodziej zdobył bramkę dla Lecha. Wydawało się, że to koniec emocji w tym meczu. Tymczasem dosłownie minutę później sędzia tego spotkania odgwizdał absolutnie skandaliczny rzut karny dla Kotwicy. Nie wiem czy było to drukowanie, czy po prostu jawna niekompentencja i kompromitujący błąd, niemniej rzut karny na bramkę zamienił Adrian Szynka i mecz zakończył się remisem 3:3. Blisko doskoczenia na odległość jednego punktu był KKS Kalisz, ale pomimo prowadzenia 2:0 z Radunią Stężyca mecz zakończył się remisem 2:2. Bramkę na wagę remisu zdobył w 90 minucie Mateusz Łuczak. Oznacza to, że Lech jest już o krok od awansu i tylko jakiś absolutnie niesamowity kataklizm może im go odebrać.
W derbach Wielkopolski w Jarocinie, miejscowy Jarota pokonał dołującego Mieszko Gniezno 2:0. Jedną bramkę zdobył Beniamin Wrembel,a drugą za sprawą Mateusza Ławniczka Mieszko strzelił sobie sam. Bardzo wysoko przegrał też Sokół Kleczew. Wynik 0:4 w Gdyni z Bałtykiem nie pozostawia wątpliwości, kto był lepszy tego dnia. Przegrali, też ich znajomi z okręgu, czyli Górnik Konin. Pomimo bramki Sebastiana Kaczyńskiego w 8 minucie i prowadzenia do przerwy 1:0, to Chemik Bydgoszcz wygrał 3:1. Chemikowi nic to jednak nie da, gdyż żega się z III ligą. Darmowe punkty za mecz z Wdą Świecie dostała Polonia Środa Wielkopolska i tym samym minęła w tabeli Mieszko Gniezno.
IV liga
Liderująca Nielba Wągrowiec wygrała 2:1 z Polonią Kępno i zrobiła kolejny krok w stronę awansu do III ligi. Awans byłby jeszcze bliżej, gdyż o mały włos punktów nie stracił Lubuszanin Trzcianka. Dzięki bramce Radosława Barabasza w doliczonym czasie meczu udało się im jednak wygrać 1:0 z dobrze grającym ostatnio LKS Gołuchów. Punkty straciła za to Unia Swarzędz. Unia grała u siebie z Polonią Leszno i w 85 minucie młody Antoni Prałat dał Polonii prowadzenie. Unia odpowiedziała jeszcze bramką Pawła Koralewskiego, ale dało to tylko remis 1:1 i Lubuszanin wrócił dzięki temu na drugie miejsce.
Dzięki porażce LKS-u Gołuchów blisko zapewnienia sobie 4 miejsca jest Pogoń Nowe Skalmierzyce. Pogoń wygrała na wyjeździe 3:0 z Wartą Międzychód i Warta dalej jest w strefie spadkowej. Warta ma nadal 3 punkty straty do Sokoła Pniewy, który 0:2 przegrał u siebie z Ostrovią. Ważną wygraną w tej walce zanotował KS Opatówek. Po ciezkim boju zespół z Opatówka wygrał na wyjeździe z Centrą Ostrów Wlkp. 4:3. Centra prowadziła już 2:0, potem 3:2, ale bramki Stayko Stoycheva i Ndubuisi Nnamaniego dały ostatecznie wygraną gościom i odskoczenie od Warty na 4 punkty. Szansę na walkę do końca o utrzymanie zmarnowała Krobianka Krobia. Porażka 0:3 w Kole z Olimpią na 99% spuszcza ich z IV ligi. Strata 10 punktów w czterech meczach nie wydaje się być realna do odrobienia.
Od strefy zagrożenia uciekła trochę Victoria Września, która nie miała problemów z Tarnovią Tarnowo Podgórne wygrywając 5:0. Oba te zespoły mają teraz po 6 punktów przewagi. Teoretycznie powinno wystarczyć do utrzymania, ale nie takie cuda już piłka widziała. Rzutem na taśmę wygraną zanotowała Obra Kościan. W meczu z najgorszym zespołem tego roku, czyli Zjednoczonymi Trzemeszno, zespół z Kościana wygrał 3:2, a bramkę na wagę wygranej zdobył Krzysztof Marchewka z rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Punktami podzieliły się Kotwica Kórnik i Orkan Śmiłowo. Orkan prowadził już 2:0, ale Kotwica dzięki bramkom Dawida Urbanka i Karola Skiby wyrównała na 2:2.
źródło tabel: jardersport.pl ; 90minut.pl