III liga – grupa II

Po sukcesie w Pucharze Polski i wyeliminowaniu Radomiaka Radom wygrac swój ligowy mecz chciała Polonia Środa Wielkopolska. Rywalem była Gwardia Koszalin.  Polonia wygrała 2:1 po bramkach Jakuba Wilka i Jędrzeja Kujawy, a warto zauważyć że wynik gonili już od 2 minuty po stracie bramki z rzutu karnego. Na straconej pozycji przed startem meczu z Radunią Stężyca była Jarota Jarocin. Nikt specjalnie nie dawał im szans na zdobycie jakiegokolwiek punktu, a tymczasem Jarota niespodziewanie wygrała 1:0 po bramce Piotra Skokowskiego. 

Po dwóch ligowych porażkach przełamał się Mieszko Gniezno. Dzięki dwóm bramkom Adama Koniecznego i jednej Gracjana Goździka Mieszko wygrał ze Świtem Skolwin 3:0 i pozostał w czubie tabeli. Tyle samo punktów po tej serii gier mają także KKS Kalisz po wygranej 3:1 z Chemikiem Bydgoszcz, Lech II Poznań  po wygranej 2:0 z Pogonią II Szczecin oraz Sokół Kleczew po wygranej 1:0 z Gornikiem Konin. Póki co ta czwórka naszych drużyn wygląda naprawdę nieźle i jest spora szansa, że ktoś z nich będzie walczył do końca o wygranie ligi.

Liderem pozostał KP Starogard Gdański po remisie  2:2 z Wierzycą Pelplin.

Polonia Środa Wielkopolska – Gwardia Koszalin – http://peryferiafutbolu.pl/relacje-galerie-meczowe/2143-polonia-sroda-wielkopolska-gwardia-koszalin

IV liga

To nie była dobra kolejka dla czołówki. Cała czołowa trójka przegrała swoje mecze. Drugi kolejny wyjazdowy mecz przegrał Lubuszanin Trzcianka. Tym razem wpadli w Tarnowie Podgórnym i to aż 0:4. Tarnovia w końcu zagrała tak jak oczekują tego od nich kibice. Czy to będzie punkt zwrotny dla Tarnovii w tym sezonie? Jeśli nie, to już nie wiem co może ich podnieść. Lubuszanin na swoje szczęście pozostał liderem, gdyż przegrały także Pogoń Nowe Skalmierzyce i Nielba Wągrowiec. Pogoń tak samo jak Lubuszanin przyjęła czwórkę od Obry Kościan, a bohaterem był Tomasz Marcinkowski, który zdobył hattricka. Nielba za to przegrała u siebie z Centrą Ostrów Wlkp. 2:3. Nielba do tego przegrała także w tygodniu z Obrą Kościan i spadła na 5 miejsce. Potknięcia faworytów wykorzystała Unia Swarzędz, która pokonała na wyjeździe 4:1 KS Opatówek i zameldowała sie na drugim miesjcu. Liga wyrówanała sie na tyle, że między liderem a miesjcem szóstym jest tylko cztery punkty różnicy.

Do tej grupy mógł się wmieszać Sokół Pniewy, ale przegrał w Śmiłowie 0:1 po bramce Jędrzeja Wiśniewskiego w 87 minucie. Koniec dobrej passy w tej kolejce Warty Międzychód. Warta przegrała aż 1:4 w Lesznie z Polonią, która ewidentnie jest obecnie na mega wysokiej fali i w tym momencie są w stanie pokonać każdego. Zdecydowanie najwięcej emocji było w tej kolejce w Kępnie. Polonia podejmowała Victorię Września. Zwycięsko z batalii wyszli goście z Wrześni, którzy dzięki bramce Krystiana Robaka w czwartej minucie doliczonego czasu wygrali 4:3. 

Coraz niżej w tabeli jest LKS Gołuchów. Klub jest w strasznej zapaści w porównaniu do początku sezonu i po przegranej z Ostrovią 1:2 spadli już na 16 miejsce. Zostając w dole tabeli, bardzo ważny mecz rozegrano w Kole. Olimpia grała z Kotwicą Kórnik i dzięki bramce Mikołaja Czajki wygrała 1:0 i odniosła pierwszą wygraną w tym sezonie. Do odnotowania pozostaje jeszcze tylko wygrana Zjednoczonych Trzemeszno 3:0 w Krobii. 

źródło tabel: 90minut.pl