Przeglądarka ligowa – A i B-klasa 7-8.10.2017
Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń.
A-klasa – grupa I
Czarni Czerniejewo pozostali na fotelu lidera po wygranej z Lechitą Kłecko. Mecz miał jednak niesamowity przebieg. Goście z Kłecka już po 16 minutach meczu prowadzili 3-0 i wydawało się, że będziemy świadkami sporej niespodzianki. Czarni jednak bardzo szybko się pozbierali i na przerwę schodzili z remisem 3-3. Po przerwie to ponownie Lechita uderzył pierwszy i Kacper Serwatka skompletował hattricka. Potem jednak ponownie gospodarze włączyli szósty bieg i strzelili pięć bramek. Ostatecznie wygrali więc 8-4, a czery gole dla gospodarzy zdobył Maciej Lisiecki. Szersza relacja z tego meczu tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/relacje-galerie-meczowe/1412-czarni-czerniejewo-lechita-klecko
Punkt za Czarnymi jest wciąż Olimpia Poznań. Poznaniacy wygrali 4-1 w Książu Wielkopolskim, a dwa gole pięknej urody zdobył Gaweł Perz. Ciągle niepoknany jest także Phytopharm Klęka. Wygrana 2-0 z Kłosem Zaniemyśl przy remisie Pelikana Niechanowo w Łubowie pozwoliła im wskoczyć na podium.
Najefektowniej w tej kolejce wygrała Polonia II Środa, która aż 9-0 zmiotła Maratończyka Brzeźno. Pierwszą wygraną w sezonie zanotował Jurand Koziegłowy, który 3-1 w Kleszczewie. Na tą wygraną wciąż czeka Stella Luboń. Tym razem na własym boisku polegli 2-6 z Liderem Swarzędz i na ten moment wyglądają na głównego kandydata do spadku.
A-klasa – grupa II
Tarnovia II zostaje na czele. Tym razem ekipa grająca swoje mecze w Baranowie wygrała z Sucharami Suchy Las 5-1 mimo osłabień składu. W innym waznym meczu dla układu czołówki Patria Buk wygrała z Bykami Obrowo 3-0.
Po trzy punkty do tej rywlizacji dodali sobie także Orkan Objezierze (4-1 w Gałowie) i Orzeł Słopanowo (3-0 w Wartosławiu). Po ubiegłotygodniowej porażce odbudował się Nałęcz Ostroróg, który 3-2 wygrał w Sękowie.
Z marzeniami o awansie chyba już mogą się żegnać w Obrzycku. Warta przegrała trzeci kolejny mecz na własnym boisku, tym razem z Rzemieślnikiem Kwilcz 0-3 i ciężko sobie wyobrazić obecnie nagły marsz tego zespołu w górę tabeli.
Pierwszą wygraną w sezonie zanotowali Zieloni Gaj Mały. Zieloni wygrali 2-1 z Orłem Łowyń i zostawili na dolę Wartę Wartosław.
A-klasa – grupa III
W meczu na szczycie Wicher Strzyżewo dostał u siebie srogie lanie od LZS Wronczyn. Goście wygrali aż 5-0, a hattrickiem popisał się Marcin Perz. Relacja i skrót tego meczu tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/relacje-galerie-meczowe/1411-wicher-strzyzewo-lzs-wronczyn. Porażka kosztowała zespół Wichra utratę drugiego miejsca na rzecz Orła Granowo, który dość spokojnie wygrał 4-1 w Puszczykowie.
Swoje domowe spotkania przegrały zespoły na codzień urzędujące w Ptaszkowie. Porażek doznały zarówno LSS Ptaszkowo (0-4 z Mosiną), jak i Inter Zdrój (0-3 z Canarinhos Skórzewo). Oba zespoły nie są w najlepszej sytuacji, a coraz bardziej o swój los obawiać sie też może NAP Nowy Tomyśl. Zespół z Nowego Tomyśla przegrał 2-5 ze Szturmem Junikowo (cztery bramki debiutującego w zespole Mariusza Bocheńskiego) i od pięciu spotkań nie może nic wygrać.
Bardzo wysoko wygrał Huragan Michorzewo, który w starciu beniaminków 6-0 pokonał LZS Wąsowo. Swoją grę na wyjazdach musi poprawić NKS Niepruszewo jeśli rzeczywiście zespół poważnie myśli o awansie. NKS zremisował 1-1 w Opalenicy i był to trzeci kolejny wyjazdowy mecz bez wygranej.
B-klasa – grupa I
Po wygranej 2-1 z Wełnianką Kiszkowo na pierwszej pozycji pozostał Meblorz Swarzędz. Szczególnie w domu Meblorz ma świetne wyniki i coraz śmielej można stawiać na ten zespół jeśli mamy tu szukać klubu do gry o awans. Za Meblorzem grupa pościgowa z trzypunktową stratą. Wszyscy pewnie wygrali swoje mecze.
KS Łopuchowo aż 7-0 pokonał Jadwiżańskiego, który przyjechał na mecz tylko w 11 osobowym składzie i bez nominalnego bramkarza. Pelikan Żydowo spokojnie na własnym terenie wygrał z LKS Kicin 3-0, a Rożnovia Rożnowo wygrała 5-1 z GKS Gułtowy. GKS to zespół, ktorego forma jest zawsze wielką niewiadomą. Jednego tygodnia ogrywają Pelikana Żydowo 6-1, a za tydzień w Rożnowie nie mają nic do powiedzenia. Inna sprawa, że Rożnovia to zespół kapitalnie grający na swojej świetnie przygotowanej płycie. Cztery mecze, cztery wygrane i bilans bramek 20-1 nie pozostawiają złudzeń.
Po dobrym początku gdzieś wyparowała forma LKS Lipa. Porażka 0-2 w Owińskach to brak wygranej w trzecim z ostatnich czterech spotkań i niedawny lider jest obecnie dopiero szósty w tabeli.
B-klasa – grupa II
Nie było niespodzanki w meczu niepokonanej Polonii Poznań z zamykającą tabelę Spartą Brody. Polonia wygrała aż 12-0 i umocniła sie na prowadzeniu. Swój mecz wygrali też Czarni Kaźmierz, którzy 5-0 wygrali w Otorowie. W takich samych rozmiarach LKS Baborówko pokonał rezerwy Czarnych Wróblewo.
Nie odbył się mecz, który zapowiadał sie w tej kolejce najciekawej. Z powodu złego stanu boiska mecz KS Kąsinowo – Złoci Złotkowo został przełożony.
W Rokeitnicy rozegrano derby gminy, w których miejscowy Rokita wygrał z Arką Kiekrz 2-0. W takich samych rozmiarach Płomień Chrzypsko Wielkie wygrał z KS Gaj Wielki co dla Płomienia jest pierwszą historyczną wygraną. Tak samo wygrała także Tarnovia III z GKS Golęczewo. Młodzi gracze z Tarnowa Podgórnego kolejny raz pokazują, że mogą sie właczyć do gry o awans do A-klasy.
B-klasa – grupa III
Poznań FC wygrał z UKS Śrem 6-3 i zwiększył przewagę nad rywalami w walce o awans. Wszystko dlatego, ze hitowe starcie Przemysława z Orkanem Manieczki zakończyło się remisem 2-2, a punkty nieoczekiwanie stracił też Pogrom Luboń, który tylko 1-1 zremisował w Plewiskach z Orłami.
Za niespodzianką na pewno można uznać wygraną Samych Kozaków z Jastrzębiem Rudniki 2-1. Wygrał też Okoń Sapowice. Wygrana 3-2 z KS Szczytniki nie jest jednak wielkim powodem do dumy, bo Szczytniki cały mecz grały w 10 osobowym składzie, a mimo to do końca prowadzili równorzędną walkę z teoretycznie mocniejszym rywalem i odrobili w końcówce stan meczu z 0-3 na 2-3 mając jeszcze szanse na wyrównanie.
Nie odbył się mecz w Otuszu, który został odwołany z powodu złego stanu boiska.
B-klasa – grupa IV
Tylko pięć na siedem spotkań zostało rozegranych. Mecz w Wielichowie został odwołany z powodu złego stanu murawy, a spotkanie w Boruji Kościelnej nie odbyło się, bo zespół Sparty II Szamotuły nie dojechał na mecz. Sparta nie raczyła oczywiście nikogo o tym poinformować i dopiero na kilkanaście minut przed meczem udało się dowiedzieć, że meczu nie będzie. Wielki minus dla Sparty, dla której jest to drugi niedojazd i chyba czas postawić pytanie czy tworzenie tego zespołu w ogóle miało sens.
Na pogromcę faworytów zaczyna wyarastać Płomień II Przyprostynia. Tydzień temu wygrali z Dyskobolią, a teraz zremisowali z Orłem Rostarzewo, który do tej pory nie stracił jeszcze choćby punktu. Z tej wpadki Orła skorzystała Dyskobolia, która 4-1 wygrała w Zębowie i na jeden punkt zbliżyła sie do lidera. Także jeden punkt traci Ogrol Sielinko, który 3-1 wygrał w Jabłonnej. Piast pozostaje więc jedynym zespołem bez punktów, bo Borusja wiadomo dostanie za ten weekend punkty walkowerem.
Wyjazdowe wygrane zanotowały TS Nowy Tomyśl (2-0 w Nądni) i Huragan Łomnica (1-0 w Bolewicach).