Przeglądarka ligowa – A i B-klasa 30.09-1.10.2017
Zapraszamy na przegląd wydarzeń w A i B-klasie.
A-klasa – grupa I
Czarni Czerniejewo z impetem pozostali na czele tabeli, gdyż dość lekko wygrali w Swarzędzu z Liderem 7-3. Starcie o drugą pozycję wygrała Olimpia Poznań. W bardzo ważnym meczu dla układu czołówki tabeli, na własnym boisku Olimpia pokonały rezerwy Polonii Środa i usadowiła się na drugim miejscu i ciągle jest bez porażki.
Drugim zespołem bez porażki w tej grupie jest Phytopharm Klęka. Tym razem zespół z Kleki zremisował w Kłecku z Lechitą 1-1. To już piąty remis w siódmym meczu dla Phytopharmu, ale ciągle unikają porażek i mają najmniej straconych bramek ze wszystkich zespołów w całej lidze. Ten zespół może być czarnym koniem tych rozgrywek.
Dokładnie odwrotna sytuacja jest w Jurandzie Koziegłowy. Jurand zanotował piąty kolejny remis (2-2 w Zaniemyślu) i nadal jest bez wygranej i w sumie z tej passy nie wiadomo czy się cieszyć czy smucić w tym momencie.
Po dwóch meczach bez wygranej efektownie wygrał Pelikan Niechanowo. Wygrana 9-1 nad Pogonią Książ utrzymała ich na podium i przyczyniła się do zwolenienia trenera Pogoni. Pogoń w tabeli jest na 10 miejscy, ale ma zdecydowanie najwięcej straconych bramek bo aż 33. ten element jest mocno do poprawy w tym zespole.
A-klasa – grupa II
W meczu na szczycie Tarnovia II wygrała z Patrią Buk 3-0. Tarnovia ograła więc kolejnego rywala, ciągle nie zaznała porażki i wygląda w tym momencie na głównego faworyta do wygrania grupy. Na drugim miejscu pozostanie Orkan Objezierze, gdyż do tabeli trzeba im dopisać trzy punkty za mecz z KS Sękowo. Goście nie zebrali składu i nie dojechali na mecz, więc zostaną ukarani walkowerem.
Niesamowity mecz obejrzeliśmy za to w Ostrorogu. Nałęcz podejmował Byki Obrowo i już po 10 minutach prowadził 3-0. Pierwsza połowa zakończyła się jednak wynikiem 3-3. W drugiej połowie znowu gospodarze pierwsi zaczęli strzelanie i na kwadrans przed końcem prowadzili 5-3. Ponownie jednak Byki pokazały swoją moc i najpierw doprowadzili do remisu 5-5, a po bramce Kamila Bzdziela w 92 minucie wyszli na prowadzenie 6-5, którego już nie oddali. Szeroka relacja z tego meczu plus skrót dostępny tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/groundhopping/1386-nalecz-ostrorog-byki-obrowo
Dramatyczny mecz rozegrano także w Suchym Lesie. Miejscowe Suchary przegrały z Wartą Obrzycko 2-3, mimo dwukrotnego prowadzenia w tym meczu. Decydującą bramkę zdobył Sławomir Morawiec w 91 minucie i Warta mogła sie cieszyć z trzech punktów.
Coraz gorzej wygląda sytuacja Kłosa Gałowo. Po porażce 0-4 z Orłem Słopanowo, tym razem przegrali 0-2 z Orłem Łowyń, dla którego była to pierwsza wygrana w sezonie. Bez wygranych pozostaja więc już tylko Warta Wartosław (0-7 w Kwilczu) i Zieloni Gaj Maly (0-4 w Słopanowie).
A-klasa – grupa III
Na czele tabeli ponownie znalazł sie LZS Wronczyn, ale starcie z Huraganem Michorzewo dostarczyło sporo emocji. Decydującą bramkę na 3-2 zdobył Artur Witkowski w 94 minucie kompletując hattricka. LZS wykorzystał tym samym potknięcie Wichra Strzyżewo w Nowym Tomyślu i prowadzi lepszą różnicą bramek, a pamiętać należy, że ma jeszcze mecz zaległy do rozegrania.
Wygrane zaliczyły także inne zespoły poważnie myślące o awansie. Orzeł Granowo wygrał 3-0 z Promieniem Opalenica, a NKS Niepruszewo 1-0 ze Szturmem Junikowo.
Niewiele dobrego wrażenia pozostało z wygranej 12-2 przez Mosinę tydzień temu. W roli faworyta pojechali oni do Skórzewa, ale tam zostali pokonani 3-0. Canarinhos pokazali się z dobrej strony i może to zapowiedź lepszej gry tego zespołu, który odbudowuje się po ubiegłosezonowych problemach. Relacja z tego meczu tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/relacje-galerie-meczowe/1392-canarinhos-skorzewo-ks-1920-mosina
Pierwszą wygraną w sezonie zanotował Inter Zdrój, który rozbił w Wąsowie miejscowy LZS aż 6-2. Pierwszy punkt za to zdobył zespół LSS Ptaszkowo. Niespodziewanie udało sie im zremisować 1-1 w Puszczykowie.
B-klasa – grupa I
Meblorz Swarzęz po wygranej z LKS Lipa 4-2 pozostał na czele tabeli. Mecz był ciężki dla lidera, gdyż do przerwy to miejscowi prowadzili 2-0, a gdyby byli skutczniejsi mogli spokojnie prowadzić jeszcze wyżej. W drugiej połowie role w meczu odwóciły się zupełnie i to Meblorz doszedł do głosu. Już w 50 minucie było 2-2, a ostatecznie po dwóch kolejnych bramkach udało się wygrać i pozostać na czele.
Po trzy punkty straty i jeden mecz mniej mają obecnie trzy zespoły – KS Łopuchowo (5-2 z Antarasem), Rożnovia Rożnowo (7-0 z Liderem Szczytniki) i Pelikan Żydowo, który stracił pierwsze punkty w sezonie i to dośc spektakularnie bo przegrywając aż 1-6 w Gułtowach.
W derbach Gminy Czerwonak Błękitni Owińska okazali się wyraźnie lepsi od LKS Kicin wygrywając aż 5-0, a ciągle bez punktu jest Jadwiżański, który 1-5 przegrał z KS Uchorowo.
B-klasa – grupa II
Polonia Poznań pewnie wygrała z KS Gaj Wielki 7-0 i pozostała na czele bez strat punktowych. Dobrze grała także grupa pościgowa w postaci Złotych Złotkowo (5-1 z LKS Baborówko) i Czarni Kaźmierz (4-0 z Płomieniem Chrzypsko).
W Golęczewie miejscowy GKS mierzył sie z KS Kąsinowo w walce o to aby załapać sie do tej grupy. Lepsi okazali się goście, którzy wygrali 3-1. Dla Kasinowa była to trzecia kolejna wygrana i ewidentna zapowiedź, że mogą się w tym sezonie włączyć do gry o awans. Podobnie jest także w Tarnowie Podgórnym. Młodzież występująca pod szyldem Tarnovia III pewnie wygrała w Kiekrzu 5-1 i do podium traci tylko jeden punkt.
Wyjazdowe wygrane po 3-0 zanotowały LZS Otorowo we Wróblewie i Rokita Rokietnica w Brodach.
B-klasa – grupa III
Zmiana lidera. Prowadzący do tej pory MKS Przemysław zremisował w Luboniu z Pogromem 2-2 i stracił pozycję lidera gorszym bilansem bramkowym w walce z Poznań FC. Poznań FC wygrał po ciężkim meczu w Szczytnikach 4-3, mimo że to gospodarze pierwsi zdobyli bramkę. Ekipy z Poznania mają w tym momencie punkt przewagi nad zespołami z powiatu śremskiego, tj. Zawiszą Dolsk i Orkanem Manieczki.
Zawisza wydawało sie, miał proste zadanie, bo za rywala mieli Orly Plewiska. Tymczasem trzeba było sie sporo napocić aby wygrać spotkanie. Decydującą bramkę na 3-2 zdobył dla Zawiszy w 87 minucie Mikołaj Maciejewski. Takich problemów nie miał Orkan Manieczki, który aż 11-0 wygrał z Kozakami Dobra. Po cztery gole w tym meczo zdobyli Szymon Drobiński i Dawid Hauf. W takich samych rozmiarach, czyli aż 11-0 wygrał UKS Śrem. Ofiarami padła najsłabsza w grupie Skra Otusz.
W ostatnim meczu tej grupy Jastrząb Rudniki zremisował 1-1 z Odlewem Poznań.
B-klasa – grupa IV
Orzeł Rostarzewo samotnie na czele. Orzeł wygrał derbowe starcie z Pieczarką Wielichowo 6-2 i dzięki dość niespodziewanej porażce Dyskoboli Grodzisk z Płomienem Przyprostynia 0-1 ma teraz trzy punkty przewagi. Trzy punkty do Orła traci także Ogrol Sielinko. Ogrol w dość spokojny sposób ograł Błędno Nądnia 4-0. Relacja z tego meczu dostępna tutaj – http://peryferiafutbolu.pl/relacje-galerie-meczowe/1398-ogrol-sielinko-bledno-nadnia
Wygrane zanotowały też inne dwie ekipy z szeroko pojętej czołówki. Orlik Sepno wygrał 6-2 z Piastem Jabłonna, a TS Nowy Tomyśl 2-1 z Borusją Boruja Kościelna.
Kolejny kiepski mecz ma za sobą Sparta II Szamotuły. Porażka 0-2 z Dębem Bolewice przy poprzednim meczu na który Sparta nie dojechała, każe się zastanowić, czy aby na pewno wystawienie do rozgrywek drugiego zespołu miało sens. Punkt zdobył Huragan Łomnica, mimo tego, że w 51 minucie przegrywał już 1-3 z Gromem Zębowo.