IV liga – grupa północna

W Gnieźnie odbył się mecz na szczycie pomiędzy Mieszko Gniezno a Wartą Międzchód. Wielką siłę w tym meczu pokazał beniaminek z Gniezna i wygrał az 7:0. Mieszko w trzech meczach u siebie nie stracił choćby bramki i teraz po pokonaniu Warty w taki sposób staje się głównym faworytem do wygrania ligi. Efektownie wygrał też Lubuszanin Trzcianka. Po dwóch kolejnych porażkach zespół z okręgu pilskiego pokonał u siebię Unię Swarzędz aż 5:0 i to może być mocny kop dla tej ekipy na dalszą część sezonu.

Ciągle bez wygranej pozostaje GLKS Wysoka. Tym razem GLKS zanotował porażkę 1-2 w Wągrowcu. Najwięcej porażek w lidze ma jednak nadal GKS Dopiewo. Siódmy mecz, szósta porażka. Tym razem była to porażka z Orłami Pniewy 0:2.

Ważny mecz w dole tabeli wygrał Huragan Pobiedziska, który 2-0 pokonał Pogoń Łobżenica.

IV liga – grupa południowa

Nadal niepokonana jest Victoria Września. Tym razem zanotowała remis w Kępnie z miejscową Polonią 2:2. Spowodowało to utratę fotela lidera, gdyż w tym momencie jest na nim Polonia Leszno. Polonia wygrała 2:1 z Obrą Kościan i na ten moment to oni są na czele. Dla Obry to już trzecia porażka w sezonie i jeśli chcą włączyć się do gry o wygranie grupy to muszą szybko wziąć się za siebie.

Innym przedsezonowym faworytem do wygrania ligi była Ostrovia, a tymczasem drużyna z Ostrowa kolejny raz straciła punkty. Remis u siebie 1:1 z Kanią Gostyń.

Wyjazdowe wygrane odnieśli dwaj beniaminkowie. O ile wygrana LKS-u Gołuchów w Racocie 4:0 nie jest wielką niespodzianką bo LKS ma naprawdę dobry sezon to już wygrana Tura Turek 3:0 w Odolanowie jest niespodziewana. Odolanovia jest po dwóch wygranych, a dla Tura to dopiero pierwsza wygrana w sezonie.

Klasa Okręgowa – grupa wschodnia

Zjednoczeni Trzemeszno nadal bez straty punktowej. Tym razem zespół z rejonu gnieźnienieskiego pokonał Wielkopolskę Komorniki 2-0 i ciągle nie stracił choćby bramki w tych rozgrywkach. Pewne wygrane do zera odniosły też czające sie za plecami Lechia Kostrzyn (3-0 z TPS Winogrady) i Piast Kobylnica (2-0 z Vitcovią).

Najwięcej emocji było w sobotni wieczór przy poznańskiej Śródce. Wiara Lecha podejmowała Concordię Murowana Goślina i przegrywała już 1-4. Kibole jednak pokazali charakter i doprowadzili do remisu, ostatnią bramkę strzelając już w doliczonym czasie gry.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniosła Warta Śrem, która 3-1 pokonała Kłosa Zaniemyśl, a drugie z rzędu beniaminkowie z Kamionek (4-0 w Jarosławcu) i z Poznania (3-2 dla Trzynastki z Lubońskim)

Klasa Okręgowa – grupa zachodnia

Pierwszą stratę punktów zanotował Sokół Pniewy. Remis 1-1 na wyjeździe z Błękitnymi Wronki to jednak nie jest najgorszy rezultat i Sokół nadal jest liderem, także pozycja wyjściowa w walce o IV ligę jest ciągle bardzo dobra.

Po sześć bramek zaaplikowały rywalom zespoły, które mają po dziewięc punktów. Pogoń Lwówek 6-1 wygrała ze Spójnią Strykowo, a Akademia Reissa 6-3 z Obrą Zbąszyń. Trzeba przyznać, ze Akademia Reissa ma naprawdę dobry start w sezon co jest sporym zaskoczeniem po ubiegłym, w którym ledwo się utrzymali.

Pierwszych porażek w tym sezonie doznały Sparta Szamotuły, która niespodziewanie przegrała w Stęszewie 1-3, oraz Orkan Konarzewo który 2-3 przegrał we Wróblewie.

Ciągle z zerowym dorobkiem tabelę zamyka TSG Kamieniec, który u siebie przegrał 0-2 z Sokołem Rakoniewice.