PKO gr. południowa

Ogromne emocje towarzyszyły spotkaniom 22 kolejki PKO grupy południowej. Blisko wygrania ligi i awansu do gier barażowych jest Wełna Skoki, która po słabszych występach nie dała szans w Wieleniu miejscowej Fortunie wygrywając aż 8:2. Dla gospodarzy był to praktycznie przysłowiowy gwóźdź do trumny i pozostały im teoretyczne szanse na zachowanie ligowego bytu. Bramki dla Fortuny zdobyli Rogiewicz i Matuszczak, dla Wełny czterech zawodników zaliczyło dublety – Ślósarczyk, Dereżyński, Gruszka i Siuda. W trudnej sytuacji znalazły się zespoły z Pęckowa i Wapna, które nie sprostały odpowiednio Koronie Stróżewo i Noteci Rosko. Podopieczni Marka Trzebnego tylko do przerwy dawali nadzieję gościom na wywiezienie korzystnego rezultatu (było 1:1), ale po zmianie stron na listę strzelców wpisywali się Kołodziejczak, Skiba, Walkowiak i Andrzejczak kompletując efektowne zwycięstwo 5:1.

Mecz o 6 punktów odbył się w Damasławku. Przez 90 minut dominował Sokół, ale tuż po przerwie swoją debiutancką bramkę w drużynie seniorów zaliczył siedemnastoletni Kacper Niezborała, który „bombą” z 30 metrów wywindował Radwan na piątą pozycję w tabeli. Kolejny dobry mecz rozegrali zawodnicy Płomienia Połajewo. W środę dzielnie walczyli w finale Pucharu Polski, a w niedzielę nie dali najmniejszych szans „czerwonej latarni” z Wyszyn. Miejscowym największe problemy stwarzali będący w wysokiej dyspozycji Magdziarz i Sołowiej (ten drugi zaliczył hattricka, a jego wyczyn skopiował Michał Chilicki), jednak najładniejszą bramkę meczu zdobył grający trener Iskry – Cezary Krukowski, kapitalnym uderzeniem z dystansu.

Emocji nie brakowało również w Czarnkowie, gdzie zmierzyły się wysoko notowane Noteć i Zamek Gołańcz. Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze, którzy po bramce Koczorowskiego wyszli na prowadzenie. Jednak kolejne minuty należały do przyjezdnych, którzy po bramkach Krysińskiego i Wierzbickiego wygrywali 2:1. Ale to było wszystko na co pozwolili czarnkowianie. Do przerwy do siatki trafił Krystian Jarosz, a tuż po wznowieniu gry w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Jędrzej Siemieniewski. Jeszcze w doliczonym czasie gry goście mieli okazję doprowadzić do wyrównania, ale fenomenalnie w bramce spisał się Karol Ostromecki i komplet punktów został w Czarnkowie.

Sokół Damasławek – Radwan Lubasz 0:1

Iskra Wyszyny – Płomień Połajewo 2:7

Noteć Rosko – Unia Wapno 3:1

Korona Stróżewo – Orzeł Pęckowo 5:1

Noteć Czarnków – Zamek Gołańcz 3:2

Fortuna Wieleń – Wełna Skoki 2:8

1. Wełna Skoki 22 50 68:23

2. Noteć Czarnków 21 42 58:34

3. Korona Stróżewo 21 41 58:38

4. Zamek Gołańcz 21 38 48:26   

5. Radwan Lubasz 21 33 31:30

6. Sokół Damasławek 21 31 36:29

7. Płomień Połajewo 21 31 54:52

8. Noteć Rosko 21 31 48:29

9. Unia Wapno 21 29 38:38

10. Orzeł Pęckowo 22 29 27:40

11. Fortuna Wieleń 22 23 34:56

12. Kłos Budzyń 21 12 33:67

13. Iskra Wyszyny 21 4 18:89

PKO gr. północna

Zgodnie z oczekiwania swoje mecze wygrały prowadzące w tabeli zespoły ze Złotowa i Śmiłowa. Podopieczni Damiana Sudoła do przerwy prowadzili już 2:0, a w samej końcówce gości z Kaczor dobił Jan Turkowiak dokładając dwa trafienia. W Śmiłowie z kolei do dzisiaj pamiętają ubiegłoroczny mecz z Notecią Dziembowo, gdy pewny przed meczem 3 punktów Orkan uległ rywalowi zza miedzy 2:3. Historia się nie powtórzyła i lider wygrał 3:1, po bramkach Mateusza Kosteckiego (dwóch) i Artura Kwiatkowskiego. Nie zwalnia tempa chodzieska Polonia, która po bramkach Kamińskiego i Chmielnickiego pokonała w Wyrzysku miejscową Łobzonkę. Dla Polonii była to już szósta z rzędu wygrana, dzięki której w dalszym ciągu zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli.

Do Szamocina przyjechał walczący o utrzymanie Orzeł Osiek. Gospodarze swoje szanse stracili praktycznie tydzień temu, ale w niedzielę nie dali najmniejszych szans gościom zwyciężając 6:2. Pierwsze minuty zapowiadały obfitujące w wiele bramek widowisko, gdyż po 10 minutach Orzeł prowadził 2:1 (na bramkę Wołowicza dla Sokoła odpowiedzieli Łuczak i Węgrzyn). Później na listę strzelców wpisywali się jednak tylko podopieczni Waldemara Klóski (2 bramki Walczaka oraz Hadaś, Kamiński i Szołdra). Bezcenne trzy punkty z dalekiego Okonka wywieźli piłkarze Leśnika Margonin, czym znacznie oddalili od siebie widmo degradacji. Kolejny raz nie zawiódł Paweł Kurnik, autor obydwu trafień dla przyjezdnych.

Polonia Jastrowie – Iskra Krajenka 1:0

Włókniarz Okonek – Leśnik Margonin 1:2

Sparta Złotów – Zjednoczeni Kaczory 4:0

Orkan Śmiłowo – Noteć Dziembowo 3:1

Sokół Szamocin – Orzeł Osiek 6:2

Łobzonka Wyrzysk – Polonia Chodzież 0:2

1. Orkan Śmiłowo 22 54 71:22

2. Sparta Złotów 21 49 58:18

3. Polonia Chodzież 21 40 39:29

4. Włókniarz Okonek 20 34 32:29

5. Polonia Jastrowie 21 33 39:23

6. Leśnik Margonin 21 32 61:56

7. Orzeł Osiek 21 31 40:47

8. Unia Ujście 21 27 33:44

9. Iskra Krajenka 21 24 31:40

10. Sokół Szamocin 20 22 29:43

11. Łobzonka Wyrzysk 21 21 28:46

12. Noteć Dziembowo 22 19 29:52

13. Zjednoczeni Kaczory 21 2 16:61

A-klasa gr. 1

Pięciu minut zabrakło zawodnikom z Zawady by wywieźć komplet punktów z boiska liderującego Wenusa. W 37 minucie prowadzenie dla walczących o ligowy byt Leśnym dał Mateusz Pochylski i gdy wydawało się, że twierdza Jędrzejewo padnie, do remisu doprowadził Patryk Banachowicz. W Młynkowie z wysokiego „C” rozpoczęli mecz zawodnicy z Trzcianki prowadząc w 20 minucie 2:0. Od tego momentu na listę strzelców wpisywali się wyłącznie podopieczni trenera Tobiasza Muellera odnosząc wysokie zwycięstwo 6:2 (hattrick Grzegorza Grota oraz po jednym trafieniu Frieske, Kwaschnik i Pankowski).

Rekordowym w historii swoich występów zwycięstwem zakończyli podróż do Krzyża zawodnicy KS Leżenica, którzy pokonali Drawę aż 10:0. Na słowa uznania zasłużył z pewnością Mariusz Domińczak, autor 5 bramek. Pozostałe bramki dla teamu Mieczysława Dubowego zdobyli Żyliński (dwie), Woźniak, Pruciak i Grochowski. Miejscowi myślami pewnie byli już w następnej kolejce, gdy w meczu o „być albo nie być” w A-klasie zmierzą się z Leśnymi Zawada.

Wenus Jędrzejewo – Leśni Zawada 1:1

Gryf Zofiowo – Iskra Runowo 0:0

Huragan Młynkowo – LZS Trzcianka 6:2

Sokół Mieścisko – Derby St. Łubianka 4:0

Drawa Krzyż – KS Leżenica 0:10

1. Wenus Jędrzejewo 16 41 47:15

2. KS Leżenica 16 29 50:25

3. Sokół Mieścisko 16 29 39:22

4. LZS Trzcianka 16 28 35:34

5. Derby St. Łubianka 16 24 30:28

6. Gryf Zofiowo 16 22 26:31

7. Huragan Młynkowo 16 17 29:39

8. Iskra Runowo 16 14 19:28

10. Leśni Zawada 16 11 20:35

10. Drawa Krzyż 16 9 13:51

A-klasa gr. 2

Rozstrzygnęły się losy awansu do klasy okręgowej w 2 grupie A-klasy. Dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek pewni wygranej w lidze są zawodnicy Stelli Białośliwie, którzy w Kościerzynie zdemolowali Sokół wygrywając 6:0. Strzelanie dla teamu „Pumy” zaczął Krzysztof „Pele” Mrozek, a kolejne trafienia zanotowali Minkwicz (dwie), Kania, Walczak i Kadzban. Serdecznie gratulujemy awansu. 

Zupełnie inny ciężar gatunkowy miało spotkanie w Złotowie, gdzie zmierzyły się walczące o ligowy byt zespoły miejscowego Piasta i KP Brzeźnica. W bezpośrednim pojedynku lepsi okazali się miejscowi po bramkach Golla (skutecznie dobił jedenastkę) oraz Bartosiaka i oddali miano „czerwonej latarni” zespołowi z Brzeźnicy.

Sokół Kościerzyn – Stella Białośliwie 0:6

Piast Złotów – KP Brzeźnica 2:1

Iskra Bądecz – Zryw Sypniewo 2:0

Noteć Miasteczko – Jedność Zakrzewo 2:2

Tarnovia Tarnówka – Błyskawica Nieżychowo 2:0

1. Stella Białośliwie 16 39 53:13

2. Zryw Sypniewo 16 32 39:24

3. Tarnovia Tarnówka 16 28 42:23

4. Iskra Bądecz 16 27 38:24

5. Noteć Miasteczko 16 27 40:30

6. Błyskawica Nieżychowo 16 24 38:31

7. Jedność Zakrzewo 16 21 28:28

8. Sokół Kościerzyn 16 12 23:63

9. Piast Złotów 16 11 27:49

10. KP Brzeżnica 16 10 17:60

B-klasa gr.1

Niespodzianka w Ferdynandowie. Lider tabeli uległ na swoim boisku zespołowi z Głubczyna. Bramki dla Piasta zdobyli Piotr Natkaniec (dwie) oraz Martin i Kozieł. Dzięki temu zwycięstwu zawodnicy z Głubczyna zbliżyli się do Czarnych na dystans czterech oczek. Jeszcze mniejszą stratę mają piłkarze Korony Dębno, ale mają jedno spotkanie rozegrane więcej. W niedzielę gościli oni w Dziembowie i do przerwy remisowali 2:2 (po dwie bramki strzelili Suchta dla Noteci i Łabich dla Korony). Jednak w drugiej połowie Adrian Konieczny przesądził o ich skromnym zwycięstwie.

Czarni Ferdynandowo – Piast Głubczyn 1:4

Błyskawica Bronisławki – GTS Lipka 3:2

Noteć II Dziembowo – Korona Dębno 2:3

ZKS Zelgniewo – Legion Krępsko 3:2

1. Czarni Ferdynandowo 16 31 23:16

2. Korona Dębno 17 29 47:37

3. Piast Głubczyn 16 27 46:42

4. Noteć II Dziembowo 16 27 38:34

5. GTS Lipka 17 24 46:36

6. Błyskawica Bronisławki 17 18 30:40

7. Legion Krępsko 17 13 33:45

8. ZKS Zelgniewo 17 12 19:32

B-klasa gr.2

Pauzę lidera z Gębic wykorzystały rezerwy czarnkowskiej Noteci, które przed własną publicznością nie miały problemów z pokonaniem Victorii Miały. O swoich umiejętnościach sprzed lat przypomniał sobie Tomasz Grott, który ustrzelił klasycznego hattricka. Pozostałe bramki dla nowego lidera strzelili Sikora, Zielsdorf i Dytkiewicz. Po ubiegłotygodniowej euforii w ekipie Tarzanów, przyszedł zimny prysznic i przed własną publicznością nie sprostali ekipie z Kuźnicy Czarnkowskiej ulegając 0:3 (dwie bramki Michała Kolasy i jedna Marka Hundta). Wszystko wskazuje na to, że zwycięzcę rozgrywek poznamy 3 czerwca, gdy dojdzie do bezpośredniej konfrontacji Sokoła z drugą drużyną Noteci.

Noteć II Czarnków – Victoria Miały 6:2

Tarzani Wrzeszczyna – Błękitni Kuźnica Czarnkowska 0:3

1. Noteć II Czarnków 15 31 42:23

2. Sokół Gębice 14 31 37:18

3. Golnica Ryczywół 13 24 33:22

4. Victoria Miały 15 21 31:33

5. Błękitni Kuźnica Czarnkowska 15 16 22:39

6. Tarzani Wrzeszczyna 15 11 22:39

7. Orzeł Gulcz 13 9 12:25