1. Jak minęły przygotowania do startu nowej rundy? 

Pierwszy trening odbył się 28 stycznia bieżącego roku. Jak to zazwyczaj bywa – na pierwszym treningu po zimowej przerwie pojawiło się nas sporo. Nie możemy narzekać na brak ludzi, więc trener miał z kim pracować. Nowych twarzy nie było. Spotkaliśmy się w tym samym gronie co wcześniej. wzięliśmy udział w turnieju organizowanym przez klub KKS “Czarni” Kaźmierz. Wystawiliśmy dwie drużyny – jedna ekipa zajęła trzecie miejsce. Zaliczyliśmy również mały epizod w turnieju “Meblorz Cup”, a potem przyszedł czas na sparingi na normalnym boisku. Wyniki były różne, ale nie to było najważniejsze. Próbowaliśmy różnych taktyk oraz sprawdzaliśmy zawodników na różnych pozycjach. Wyglądało to raz lepiej, raz gorzej. Całe szczęście pod koniec okresu przygotowawczego szło nam lepiej. Z lepszą grą pojawiały się lepsze wyniki (choć nie było to najważniejsze) co pozytywnie nas nastawia przed pierwszym gwizdkiem rundy wiosennej.

Wyniki meczów kontrolnych:
Złoci Złotkowo – Akademia Piłkarska Reissa 2:5
Złoci Złotkowo – GKS Rokita Rokietnica 2:2
Złoci Złotkowo – TMS Suchary Suchy Las 3:5
Złoci Złotkowo – KKS Czarni Kaźmierz 9:1
Złoci Złotkowo – GKS Rokita Rokietnica 3:4
Złoci Złotkowo – Tarnovia Tarnowo Podgórne(Juniorzy starsi) 3:5
Złoci Złotkowo – Akademia Piłkarska Reissa 7:1
Złoci Złotkowo – Orły Plewiska 7:0

2. O co walczycie w lidze na wiosnę?

Cel jest jeden – awans do “Serie A” czyli A-klasy. Póki co jesteśmy na drugiej pozycji tuz za Lasem Puszczykowo. Nic jednak straconego, wszystko się może wydarzyć. Atmosfera jednak jest najważniejsza, a wyniki przyjdą…albo i nie 🙂

3. Dużo klubów w regionie zmaga się z problemami finansowymi w związku z brakami w dotacjach od gmin. Jak finansowanie wygląda u Was?

Było nerwowo, ale będzie dobrze! Staramy się pozyskiwać sponsorów i powoli zmierzamy do przodu. Chcemy zrobić w Złotkowie naprawdę fajną drużynę, BA – fajny klub! Są ku temu możliwości, ponieważ mamy ciekawy obiekt i ciekawe przyszłościowe pomysły. W zarządzie jest grupa młodych ludzi, którzy nie myślą o “tu i teraz”. Myślą o najbliższej rundzie, roku oraz latach żeby wszystko miało tzw. “ręce i nogi”. Jest wiele przeszkód ale nie ma rzeczy niemożliwych.  Z cierpliwością robimy małe kroki ku polepszaniu naszego klubu ze Złotkowa. Mamy również grupę młodzieżową, która prezentuje ciekawy poziom. “Złota Akademia” działa prężnie i intensywnie! Być może kiedyś zobaczymy któregoś z wychowanków w odbiorniku telewizyjnym?