Podsumowania przerwanego sezonu – cz.3

Podsumowania przerwanego sezonu - cz.3

Kolejna część podsumowań przerwanego sezonu. Tym razem głos oddamy trzem przedstawicielom klubów, które po dobrej rundzie jesiennej awansowały z A-klasy do Klasy Okręgowej.

 

Na nasze pytania odpowiedzieli – Paweł Kaczówka (zawodnik Gwiazdy Siedlec), Tomasz Wojtiuk (prezes Polonii Jastrowie), Dawid Wyremblewski (członek zarządu GKS Jaraczewo).

Runda wiosenna się nie odbędzie, sezon został zakończony. Z waszego punktu widzenia chyba jednak narzekać nie ma na co, gdyż uzyskaliście awans do Klasy Okręgowej. Co sądzicie o takiej decyzji?

Kaczówka – Decyzja o przedwczesnym zakończeniu rozgrywek była spodziewana przez większość lokalnego społeczeństwa piłkarskiego. Piłkarsko nie jest to najlepsza z możliwych sytuacji, bo jednak jako piłkarze (nawet ci amatorscy) chcemy rozgrywać mecze. Patrząc na to jako klub, też jako pierwsze stawiamy sport, jednak jest w tym pozytyw w postaci awansu do Okręgówki.

Wojtiuk – Decyzja podjęta przez władze WZPN była słuszna i zasadna. W tej chwili nie ma możliwości grania bez odpowiedniego zabezpieczenia sanitarnego, na co klubu z całą pewnością nie stać. Gra również wiązałaby się z wieloma problemami w kwestii regulaminowej, np.: co w przypadku zespołu w miejscowości, w której wybuchło ognisko zarażenia? Awans oczywiście cieszy, ponieważ nie przegraliśmy żadnego spotkania.

Wyremblewski – Naszym celem na już miniony sezon był awans. I to udało się osiągnąć, z czego się cieszymy. Jednak okoliczności są również bardzo ważne, tym bardziej dla klubu, który funkcjonuje w taki sposób jak nasz. My czerpiemy olbrzymią radość i motywację ze spotkań z kibicami podczas meczów. Chcemy promować naszych sponsorów, a w obecnej sytuacji odpadło nam kilka sposobów promocji w dniach meczowych. Nasi zawodnicy grają dla pasji i sportowa rywalizacja w tak wspaniałej atmosferze stadionowej to zwieńczenie ich wysiłku treningowego, a znając naszych sympatyków normalne świętowanie awansu byłoby huczne i zapamiętane na długo. Bardzo brakuje nam atmosfery szczególnie w dniu meczowym. Dlatego nasza radość jest połowiczna. Jednak z drugiej strony staramy się zrozumieć decyzję organizatora rozgrywek, który odpowiada za ich bezpieczeństwo. Obecna sytuacja nie wynika również z winy kogokolwiek z decydentów, więc trudno mieć pretensje.

Jeśli sytuacja w kraju się unormuje to nowy sezon zacznie się normalnie w sierpniu. Jak zamierzacie się przygotować do niego mając tyle czasu? Planujecie w ogóle jakieś treningi w najbliższym czasie?

Kaczówka – Treningi mamy rozpocząć bliżej czerwca. Przy odpowiednim zaangażowaniu jest wystarczająco dużo czasu aby dobrze przygotować się do rozgrywek.

Wojtiuk – Mam nadzieje, iż sytuacja się unormuje. Chociaż trzeba przyznać, że słychać glosy, że dopiero szczepionka pozwoli wrócić do normalnego funkcjonowania. Miejmy nadzieje, że sezon 2020/2021 wystartuje, gdyż każdy późniejszy start będzie zmieniał sytuację klubów na niekorzyść. Nawet już dziś trzeba przyznac, że sytuacja zmieni się w lokalnej piłce m.in. poprzez zmniejszanie kwot dotacji od samorządów, co jest spowodowane mniejszymi wpływami podatkowymi.

Wyremblewski – Od 6 maja wznowiliśmy treningi zgodnie z zaleceniami organów państwa. Zajęcia w 6 osobowych grupach mają na celu podtrzymanie formy, kondycji i sprawności. Ze wstępnych planów trenera wynika, że pod koniec czerwca, jeśli sytuacja się unormuje, zaczniemy konkretne przygotowania pod kątem przyszłego sezonu. Naturalnie wiele będzie zależało od okoliczności prawnych, na które nie mamy wpływu.

Czy przed nowym sezonem planujecie w ogóle jakieś roszady w kadrze, czy raczej będzie to ta ekipa która miała grać wiosną?

Kaczówka – W drużynie raczej wiele roszad planowanych nie jest. Z tego co wiem to cały trzon drużyny raczej nie ulegnie zmianie – całe szczęście. Co do nowych twarzy to bardziej pytanie do trenera ale myślę, że jeżeli znajdzie odpowiednie i zainteresowane osoby to na pewno coś w tym kierunku zostanie zrobione.

Wojtiuk – W tej chwili rozmawiamy już z zawodnikami na dwóch pozycjach, które chcemy wzmocnić. Kadrę mamy stabilną, liczącą około 22 zawodników.

Wyremblewski – Przed rundą wiosenną z powodów prywatnych i zawodowych opuściło nas dwóch zawodników. Natomiast jeden po półrocznej przerwie zdecydował się wrócić do nas. Naszym głównym celem jest utrzymanie obecnej kadry i o tym chcemy rozmawiać z zawodnikami. W kwestii wzmocnień, to są one oczywiście możliwe, jednak na pewno nie będą to spektakularne ruchy. Dodam tylko, że trener Stefaniak, to osoba, która przyciąga zainteresowanie zawodników, którzy często pytają o możliwość dołączenia do nas. Myślę że te osoby widzą  profesjonalizm naszego trenera, a co za tym idzie możliwość piłkarskiego rozwoju.

Recent Posts

Instagram

 

PF.jpg

budzik

 

 

mojfyrtel logo png

 mojeWronkiWersjaPlakatowa 2

 

 

Chcesz nas zaprosić na mecz swojej drużyny?

A może chciałbyś do nas dołączyć?

W tych i w każdych innych sprawach pasujących do tematyki strony piszcie śmiało na:

[email protected]