Proszę w kilku zdaniach podsumować sezon w Waszym wykonaniu. Jesteście z niego zadowoleni czy jednak odczuwacie pewien niedosyt w związku z brakiem awansu?

Uczucia są mieszane – z jednej strony naszym celem było zbudowanie drużyny od nowa i wpojenie jej filozofii gry Antaresu a z drugiej strony oczywiście awans byłby super bonusem i zawsze się o niego walczy.  Nasz główny cel jest permanentny i realizuje się z powodzeniem. Oczywiście mieliśmy wybitnie słabe mecze ale były też niemal idealne – teraz tylko praca przed nami nad tym żeby tych idealnych było zdecydowanie więcej. Wpajanie piłkarzom filozofii gry opartej na utrzymywaniu się przy piłce i spokojnym rozgrywaniu wymaga dużej konsekwencji i wiary w sukces – zawsze przychodzą słabe mecze które są konsekwencją zwątpienia czy braku pewności siebie na boisku. na treningach wygląda to czasami niemal idealnie, sztuką jest jednak trening mentalny który ma na celu przeniesienie gry treningowej na mecz. Jestem przekonany że to nam się uda. Filozofia szkolenia chociażby w lidze hiszpańskiej opiera się na konsekwentnym doskonaleniu jakości gry, taktyki i indywidualnych umiejętności – wygrane mecze są tylko tego konsekwencją.

Jaki będzie cel na nowy sezon? Awans do A-klasy, czy raczej spokojne podejście do tematu i oczekiwanie co przyniosą rozgrywki?

Celem jest awan,s ale też celem jest kontynuacja rozwoju drużyny, jej zawodników i budowanie solidnych podstaw naszej filozofii futbolu. Nie chcemy grać przypadkowego futbolu – chcemy żeby nasz styl był rozpoznawalny.

Kiedy wracacie do treningów? Macie już plan jak wzmocnić zespół przed sezonem?

Do treningów wracamy po 10 lipca. Mamy już sporo poumawianych sparingów i budujemy plan przygotowań. Cześć wzmocnień już się dokonała i jesteśmy otwarci na kolejne, naszą ambicją jest jednak doskonalenie umiejętności zawodników którzy już są a nie szukanie “gwiazd”. W moim mniemaniu ambitny trener to taki który potrafi rozwijać skrzydła chłopaków których ma i na tym polu mamy wiele sukcesów.