Szturm Junikowo – Meblorz Swarzędz
Klasa Okręgowa
Grupa: II
Ilość widzów: ok. 50
Data: niedziela, 16 sierpień 2020 11:00
Lokalizacja: Plewiska
W niedzielny poranek w Plewiskach Szturm Junikowo podejmował Meblorza Swarzędz w 2 kolejce Klasy Okręgowej.
Meblorz pierwszy mecz wygrał 3:0 w Objezierzu, a Szturm 0:3 przegrał w Złotkowie. Faworytem byli więc goście.
I to Meblorz pierwszy miał dogodną okazję, ale Damian Tonak po wyjściu sam na sam z Michałem Maryniakiem – bramkarzem Szturmi był na spalonym. Meblorz miał wyraźną przewagę i udokumentował to w 9 minucie. Po rzucie rożnym głową uderzył Kacper Sobota, a Maryniak piłkę wybił już spoza linii. Sędzia po chwili zawahania prawidłowo uznał gola. Minęło pięć minut, a goście prowadzili 2:0. Z lewej strony boiska ładnie po ziemi uderzył Michał Nowak. Po wznowieniu gry akcję przeprowadził Szturm i w polu karnym sfaulowany został Krzysztof Kryger. Jedenastkę na bramkę zamienił Rafał Drgas i było tylko 1:2. Przewaga Meblorza jednak nie ustawała. W 20 minucie pięknie przedarł się Patryk Niemczyk, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę. Dwie minuty później jednak było już 1:3. Kacper Sobota piękną pasówką zagrał do Damiana Tonaka, a ten sytuację sam na sam wykorzystał bardzo pewnie. Po tej bramce tempo meczu mocno siadło i ożywiło się dopiero w samej końcówce tej części gry. W 40 minucie Kacper Sobota oddał strzał, który minimalnie minął bramkę. Do przerwy to było by na tyle i Meblorz prowadził 3:1.
Druga połowa zaczęła się od ostrej jazdy bez trzymanki. W 50 minucie ładnym strzałem, a przede wszystkim mocnym w sam środek bramki popisał się Mateusz Wieczorek i było już tylko 2:3. Szturm poczuł krew i chwilę później Marcin Tyda z 20 metra uderzał, ale Hubert Przybylski obronił to uderzenie. Potem doszło do zamieszania w środku boiska i wyraźnie podirytowany Bartosz Rutkowski otrzymał czerwoną kartkę i Szturm grał w 10-tkę. Meblorz szybko wykorzystał tę okazję i po ładnej akcji Tonaka, piłka doszła do Michała Nowaka, a ten z boku pola karnego zdobył dla Meblorza czwartą bramkę. Meblorz mocno zaczął ponownie naciskać, a ładną akcję lewą stroną przeprowadził Piotr Babuszkiewicz. Po jego dośrodkowaniu strzelał Kamil Czaplicki, ale Maryniak obronił. Dobitka Macieja Kmieciaka minęła jednak bramkę. W 66 minucie było już jednak 5:2. Piękną ruletą w środku pola popisał się Patryk Niemczyk, który tym zwodem minął pół zespołu gospodarzy i wyszedł sam na sam z Maryniakiem i pewnie go pokonał. Szturm próbował jeszcze złapać kontakt, ale bezskutecznie. I gdy wydawało się, że bramki już nie padną to w jednej z ostatnich akcji meczu Krzysztof Szladowski dobił gospodarzy. Chwilę później jeszcze Nowak mógł skompletować hattricka, ale po minięciu Maryniaka trafił w boczną siatkę.
Meblorz wygrał więc 6:2 i utrzymał się w czołówce tabeli. Szturm bez punktu jest na dole tabeli i musi się ogarnąć jeśli chce walczyć o utrzymanie.
Szturm Junikowo – Meblorz Swarzędz 2:6 (1:3)
Rafał Drgas 16k., Mateusz Wieczorek 50 – Kacper Sobota 9, Michał Nowak 14,54, Damian Tonak 22, Patryk Niemczyk 66, Krzysztof Szladowski 90+4
foto: Grzegorz Dudek