“Trzy szybkie do…” Orkan Konarzewo
Zapraszamy na rozmowę z Piotrem Bartkowiakiem, prezesem Orkana Konarzewo.
1. Jak minęły przygotowania do startu nowej rundy?
W trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach, w naszym klubie, doszło do kilku zmian personalnych m.in. w zarządzie i sztabie szkoleniowym. W rundzie wiosennej zespół seniorski Orkanu poprowadzi trener Przemysław Babijów – nasz długoletni zawodnik, a ostatnio także trener grup młodzieżowych. W większości sparingów nowy trener testował różne rozwiązania taktyczne i dawał szansę praktycznie wszystkim zawodnikom. Wyniki były sprawą drugorzędną. W trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach wróciło do nas kilku zawodników, którzy w ostatnich latach opuścili nasze szeregi. Nie chcemy na razie pisać o nazwiskach, bo niektóre transfery są dopiero załatwiane pod względem formalnym.
2. O co walczycie w lidze na wiosnę?
Celem minimalnym jest utrzymanie w Klasie Okręgowej. Mamy dość niską pozycję w tabeli, ale też mamy niewielką stratę punktową do zespołów w środku stawki. Liczymy, że nie będziemy musieli do końca drżeć o utrzymanie i już na kilka kolejek przed końcem będziemy spokojni o swój ligowy byt.
3. Dużo klubów w regionie zmaga się z problemami finansowymi w związku z brakami w dotacjach od gmin. Jak finansowanie wygląda u Was?
To jest znakomite pytanie, bo warto o tym rozmawiać. Jesteśmy wdzięczni gminie Dopiewo za każde pieniądze, ale od wielu lat czujemy się traktowani niesprawiedliwie. W naszej gminie są trzy zespoły seniorskie, które otrzymują wsparcie finansowe. Grający w IV lidze GKS Dopiewo otrzymał w tym roku wsparcie w wysokości 170 000 złotych. Grający tylko ligę niżej Orkan otrzymał 28 000 złotych, a A-klasowy Canarinhos Skórzewo – 20 000 złotych. Każdy, kto choć trochę zna się na piłce w ligowym wydaniu wie, że tak duża dysproporcja między IV i V ligą jest nieadekwatna do realnego poziomu sportowego i nie znajduje odpowiedników w innych gminach. Należy też zaznaczyć, że za podane wyżej kwoty kluby są zobligowane m.in. do utrzymywania boiska i szatni. Prowadzenie zespołu seniorów nie jest w związku z tym łatwe. Bywają momenty zwątpienia – również nasz klub był bliski podjęcia decyzji o wycofaniu zespołu z rozgrywek. Na szczęście czarny scenariusz się nie spełnił i nadal gramy ciesząc oko naszych kibiców.