LKS Kicin – Odlew Poznań
B-klasa
Grupa: Poznań I
Data: niedziela, 09 czerwiec 2019 16:00
Lokalizacja: Kicin
W pożegnalnym meczu w tym sezonie w Kicinie, LKS podejmował Odlew Poznań.
Mecz przedostatniej kolejki poznańskiej B-klasy był szczególnie ważny dla gospodarzy, gdyż żegnali swojego niespełna 40-letniego kapitana. Bohater spotkania, Krzysztof Wąż, ostatnim meczem domowym w tym sezonie zakończył piłkarską karierę. Przed rozpoczęciem gry otrzymał z rąk trenera pożegnalną statuetkę i po raz ostatni założył opaskę kapitańską na ramię.
Pierwsze minuty spotkania były lepsze w wykonaniu gospodarzy, jednak obie drużyny nie dochodziły do groźnych sytuacji. Piłkarze LKS-u oddawali strzały, a najbliżej strzelenia gola był właśnie Wąż, który w 40. minucie trafił w słupek z rzutu wolnego. Tuż przed przerwą gospodarze mogli otworzyć wynik, ale z bliskiej odległości prosto w bramkarza trafił Jakub Ciszyk. Zawodnik ten nie pomylił się za to na początku drugiej połowy, zdobywając bramkę na 1:0 po akcji lewą stroną boiska. Niedługo po tym gospodarze mieli szansę na podwyższenie wyniku, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Utrata gola podziałała na grę gości, którzy zaczęli tworzyć sobie okazje do zdobycia bramki. Bliski wyrównania był Jakub Wika po rzucie rożnym w 58. minucie meczu, jednak sędzia odgwizdał spalonego nie uznając gola. Wika próbował jeszcze dwukrotnie trafić do siatki, ale na posterunku był bramkarz LKS-u. Identycznym wykonaniem rzutu wolnego popisał się z kolei Krzysztof Wąż, ponownie trafiając w słupek bramki gości. Końcówka meczu dostarczyła groźnych sytuacji z obu stron, a zwieńczeniem ofensywnych prób Odlewu był efektowny gol Pawła Kulińskiego, który mocnym strzałem z dystansu urwał punkt LKS-owi.
Ostatnie minuty przyniosły również emocje na bocznej linii boiska, gdzie murawę opuścił kapitan gospodarzy. Towarzyszył mu szpaler wykonany przez kolegów z drużyny, a jego miejsce zajął symbolicznie syn, przejmując opaskę na pozostałe minuty spotkania. Był to niezwykły moment dla odchodzącego zawodnika, który nie krył wzruszenia: – „To było moje marzenie zagrać z synem w jednej drużynie, także są emocje. Najlepszy mecz, jaki kiedykolwiek grałem.”
Przed LKS-em ostatni mecz sezonu, w którym, już w nieco zmienionym składzie, zmierzy się z Maratończykiem Brzeźno.
LKS Kicin – Odlew Poznań 1:1 (0:0)
Jakub Ciszyk 49 – Paweł Kuliński 85