Tarnovia II Tarnowo Podgórne – Orzeł Granowo
Klasa Okręgowa
Grupa: Poznań Zachód
Data: sobota, 18 maj 2019 16:00
Lokalizacja: Baranowo
W meczu 22 kolejki poznańskiej Klasy Okręgowej na boisku w Baranowie zmierzyły się ze sobą zespoły GKS Tarnovia II oraz Orła Granowo.
Pierwsze minuty nie były porywającym widowiskiem. Dopiero w 20 minucie mieliśmy poważne zagrożenie przed bramką gospodarzy. Do piłki wybitej za pole karne po rzucie rożnym dopadł Sebastian Szober uderzając z pierwszej piłki na bramkę, niespodziewanie bramkarz Tarnovii wypluł piłkę przed siebie i gdyby Łukasz Fajfer zorientował się szybciej w tej sytuacji to mógłby wyprowadzić drużynę Orła na prowadzenie w meczu. Całość jednak wyjaśnił jeden z obrońców Tarnovii blokując strzał stopera gości. Orzeł zaczął smielej atakować i częściej był przy piłce. W 25 minucie gospodarzy przed stratą bramki uratowało nieporadność duetu Kubicki – Kossowki, gdypo dośrodkowaniu Huberta Tomczaka z prawej strony wystarczyło dołożyć nogę i piłką była by siatce. Po 30 minucie arbiter główny zarządził krótką przerwę na uzupełnienie płynów. W 35 minucie doskonałą okazje do wyjścia na prowadzenie mieli gospodarze, jednak po dośrodkowaniu z środka boiska piłka po strzale z bliska Kornela Derdy zatrzymała się na słupku bramki zespołu z Granowa.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Orzeł był częściej przy piłce i stwarzał sobie sytuacje strzeleckie jak chociażby strzał z 50 minuty Macieja Alkowskiego. Gdyby piłka leciała trochę niżej wpadła by do bramki nad interweniującym Damianem Żuchowskim. W 60 minucie jednak po dośrodkowaniu Kubickiego z rzutu rożnego najwyżej w polu karnym gospodarzy wyskoczył właśnie Alkowski i pewnym strzałem głową umieścił piłkę w bramce i było 0:1. Zespół z Tarnowa chciał jak najszybciej odrobić straty, lecz dobrze dysponowana w tym dniu defensywa gości nie pozwalała na rozwinięcie skrzydeł gospodarzom. W 82 minucie jednak gospodarze wykorzystali gapiostwo zawodników z Granowa i długą piłką po faulu szybko uruchomili na lewym skrzydle Dariusza Piechockiego, a ten będąc sam na sam z golkiperem gości nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce i był remis. Orłowcy jednak szybko się podneśli i już chwilę później bramkę głową na wagę zwycięstwa zdobył Łukasz Fajfer, wykorzystując dobre dośrodkowanie Eryka Majchrzaka.
Orzeł Granowo wyjechał więc z Baranowa z trzema punktami i cały czas trzyma kontakt z czołówką, natomiast gospodarze muszą jeszcze zdobyć kilka oczek i liczyć na potknięcia rywali aby się utrzymać.
Tarnovia II Tarnowo Podgórne – Orzeł Granowo 1:2 (0:0)
Dariusz Piechocki 82 – Maciej Alkowski 60, Łukasz Fajfer 85