Noteć Rosko II – Tarzani Wrzeszczyna
B-klasa
Grupa: Piła II
Ilość widzów: ok. 200
Data: niedziela, 17 wrzesień 2017 15:00
Lokalizacja: Rosko
Pełne emocji, trzymające w napięciu do ostatnich minut spotkanie oglądali kibice, którzy w niedzielne popołudnie wybrali się na stadion w Rosku, gdzie drugi zespół miejscowej Noteci podejmował lidera B-klasy – Tarzanów Wrzeszczyna.
Derbowe mecze żądzą się swoimi prawami i chociaż Rożanie zajmowali przed tą kolejką ostatnie miejsce, było pewne, że do meczu z lokalnym rywalem podejdą maksymalnie skoncentrowani, a celem będzie zwycięstwo.
Po początkowym badaniu sił przeciwnika, inicjatywę przejęli goście, którzy raz za razem stwarzali sobie dobre sytuacje do strzelenia bramki. Pierwszą okazję w 13 minucie miał Karol Heyer, ale w sytuacji sam na sam nie dał rady bramkarzowi Noteci. Dziesięć minut później w takiej samej sytuacji znalazł się Sebastian Nowak, ale ponownie górą był popularny „Lula”. Miejscowi odpowiedzieli okazją najbardziej doświadczonego w ich szeregach Huberta Krystka, ale z dobrej strony pokazał się Damian Gaborek, który w przeszłości z powodzeniem bronił dostępu do bramki zespołu z Roska. Gdy wydawało się, że w pierwszej połowie górą będą bramkarze, miejscowi objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Rembarz, który dobił strzał z rzutu wolnego.
Tuż po przerwie euforia zapanowała wśród licznie zgromadzonych kibiców z Wrzeszczyny. Po rzucie wolnym uderzał Plich, jego strzał obronił Ginter, ale przy dobitce był już bezradny. Szybkie wyrównanie zapowiadało jeszcze większe emocje. W 70 minucie swoją kolejną okazję miał Heyer, ale próba lobowania bramkarza skończyła się strzałem nad poprzeczką. Ta niewykorzystana okazja zemściła się już w następnej akcji. Jeden z zawodników Noteci zagrał mocno bitą piłkę na przedpole bramki, Gaborek tak niefortunnie interweniował, że piłka znalazł się pod nogami Baka, któremu nie pozostało nic innego jak skierować ją do bramki. Podrażnieni zawodnicy Tarzanów od tego momentu wszystkimi możliwymi sposobami dążyli do strzelenia wyrównującej bramki i ta sztuka udała się 10 minut przed końcem. Po faulu w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Karol Heyer. Do ostatnich minut trwała zażarta walka o strzelenie decydującej bramki, ale wynik nie uległ już zmianie.
Lider stracił pierwsze punkty i chociaż w przekroju całego meczu stworzył sobie więcej klarownych sytuacji, to za determinację i wolę walki Rożanie na punkt z pewnością zasłużyli. Z dużą presją spotkania poradził sobie debiutujący na poziomie seniorskim sędzia Kacper Bakota, który nie ustrzegł się drobnych błędów, ale swoją postawą zasłużył na ciepłe słowa pod jego adresem. Duża w tym zasługa doświadczonych sędziów asystentów, którzy w wydatny sposób pomogli młodszemu koledze jak najlepiej poprowadzić zawody.
Trenerski dwugłos:
Mateusz Bielawski (Noteć II) – Myślę, że wynik remisowy jest sprawiedliwym wynikiem. Cieszymy się, że właśnie w meczu z liderującymi Tarzanami zdobyliśmy nasz pierwszy punkt. Obydwa zespoły stworzyły miały swoje szanse, padły cztery bramki, więc zgromadzeni kibice nie mogli być zawiedzeni.
Bartosz Szymczak (Tarzani) – z przebiegu spotkania spodziewałem się więcej niż zdobycie jednego punktu. Już w pierwszej połowie powinniśmy wykorzystać stworzone sytuacje i mecz byłby ułożony. Niestety, niewykorzystane sytuacje się zemściły i to dwukrotnie my musieliśmy gonić wynik. Jednak szanujemy ten punkt, był to typowy mecz walki, tempo meczu może nie było porywające, ale na pewno nie zabrakło ogromnej determinacji, za co dziękuję swoim zawodnikom.
Noteć II Rosko – Tarzani Wrzeszczyna 2:2
Noteć II – Ginter, Arkadiusz Bielawski, Mądrawski, Marcin Piekarski (58’ Sikora), Obst, Rembarz, Pertek, Krzysztof Bak, Kajpust, Hubert Krystek, Krystian Piekarski (63’ Forbrich), trenerzy Mateusz Bielawski i Bartosz Papaj
Tarzani – Gaborek, Czekała, Plich, Wachowiak, Rosalski, Koza, Piotr Krystek, Heyer, Kaźmierczak (28’ Śliwiński), Bogacz (46’ Pachulski), Nowak (90’ Kowal), trener Bartosz Szymczak
Żółte kartki: Bielawski, Krystek, Pertek, M. Piekarski (Noteć II) – Krystek, Śliwiński, Czekała (Tarzani)
Bramki: Rembarz, Bak (Noteć II) – Plich, Heyer (Tarzani)
Sędziowie: Bakota, Orłowski, Pietrzyński
Widzów: ok. 200