Grom Wolsztyn jednak wycofuje się z IV ligi
Trzy dni temu informowaliśmy o sporych problemach w Gromie Wolsztyn. Pierwotnie wydawało sie, że drużyna dogra ten sezon jakoś do końca…tymczasem wczoraj okazało się, że jednak nie i Grom wycofuje się z IV ligi! Klub niestety nie ma juniorów zdolnych do gry na tym poziomie, a grać w 7-8 zawodników całej rundy się nie da. Wszystkie mecze na wiosnę zostaną ich rywalom zapisane jako walkower! Wszystko wskazuje na to, że sezon 2016/2017 Grom zacznie od zera w leszczyńskiej A-klasie.
Jeszcze co do artykułu sprzed trzech dni, odezwał się do nas także były trener Gromu, czyli Tomasz Leszczyński. Rzucił nam trochę inne światło na całą tą sytuację. Mimo, że rzeczywiście jego odejście z Gromu nie odbyło się w najmilszych okolicznościach to on sam nie ma sobie nic do zarzucenia. Cały czas swoją pracę wykonywał najbardziej rzetelnie jak tylko się dało, pomagał zawodnikom przy kontuzjach które wymagały nawet operacji, stąd pewnie solidarność piłkarzy którzy pokazali się w koszulkach “Dziękujemy trenerze”. Absolutnie nie chciał też aby Grom skończył jak skończył, a to że zawodnicy grali w Gromie głównie dla trenera, a po jego odejściu widząc brak dalszych perspektyw w klubie postanowili poszukać sobie nowych klubów, to już nie jego wina.
Prostujemy także informację o tym, żeby miał cokolwiek wspólnego z upadkiem Poloni Nowy Tomyśl. Klub po jego odejściu trwał jeszcze przez rok, także rzeczywiście trudno bezpośrednio winić trenera Leszczyńskiego w tej sytuacj!
Reasumując, ciężko tak naprawdę w tym momencie wskazać głównego winnego tego przykrego faktu jakim jest wycofanie Gromu Wolsztyn z rozgrywek. Pewnie każdy zawinił po trochu, a cierpieć najbradziej będą kibice, którzy wiosną muszą sobie zrobić wolne od wspierania swojego zespołu.
Mamy nadzieję, że to już koniec przykrych niespodzianek w okresie zimowym i wycofanie Gromu i Dyskobolii Grodzisk kończy ten smutny proceder…