Podsumowanie rundy jesiennej - Płomień II Przyprostynia

Pawel Szott wiceprezes Płomienia Przyprostynia ocenia rundę jesienną w wykonaniu drugiego zespołu.
Jak oceniacie rundę jesienną w swoim wykonaniu? Patrząc na tabelę to do radości chyba wam daleko.
Niestety radości nie ma. Wiem że stać nas na wiecej, ale jak to w B klasie bywa nigy nie wiesz kto przyjdzie na mecz. Potrafilismy wygrać jako jedyni z Dyskobolią, a potem nie potrafiliśmy wygrać pięciu kolejnych meczów. Powinniśmy mieć z 4-6 punktów więcej w tabeli, wtedy uznałbym rundę za w miarę udaną.
Jaki mecz uznajecie za swój najlepszy, a który za najgorszy w minionej rundzie?
Trudno określić bo jesli chodzi o wynik sportowy to napewno wygrany mecz z Dyskobolią oraz oczywiście derbowy z Huraganem Łomnica, który wygraliśmy aż 16-0. Patrząc na grę to może to dziwne, ale chyba najlepiej graliśmy z Dębem Bolewice, mimo że przegraliśmy ten mecz 0-4. Najgorszy to ewidentnie z Orlikiem Sepno. Przegraliśmy mecz 0-2 i byliśmy w tym meczu zdecydowanie słabsi.
Stawiacie sobie jakiś większy cel na wiosnę, niż po prostu walka o próbę wygrania każdego następnego meczu?
Myślę że organizacyjnie jesteśmy dobrze poukładnai jako klub,a le zawsze trzeba dążyć do perfekcji. Mamy kilku fajnych młodych chłopaków i chcielibyśmy aby sie coraz bardziej u nas ogrywali i zasilili szeregi pierwszego zespołu. To będzie nasz ewidenty sukces i to jest zawsze naszym celem.
Macie już gotowy cykl przygotowań do rundy wiosennej?
Jak co roku przygotowujemy sie razem z pierwszym zespołem Płomienia. Kilku chłopaków dostaje szansę pokazania sie w pierwszej drużynie podczas sparingów. My jako typowo druga drużyna mecze przedsezonowe rozgrywamy z lokalnymi drużynami - tymi samymi z ktorymi gramy w lidze.